"Dziennik Trybuna" szuka dziennikarzy do współpracy
"Dziennik Trybuna" sprzedaje kilkanaście tysięcy egzemplarzy
"Dziennik Trybuna" (Edusat) szuka współpracowników redakcji w całym kraju.
Ukazujący się od końca maja br. lewicowy "Dziennik Trybuna" ogłosił w ostatnim weekendowym numerze, że poszukuje "dociekliwych dziennikarzy". - Zależy nam na pozyskaniu dziennikarzy z różnych środowisk, potrafiących dostarczać ciekawych informacji. Możemy im jednak zaproponować tylko wierszówkę, a nie etaty – wyjaśnia Robert Walenciak, redaktor naczelny "Dziennika Trybuna". Nie wie na razie, ilu współpracownikom zaoferuje współpracę. - Wszystko zależy od jakości informacji, które będą nadsyłać – mówi.
Według wydawcy średnia sprzedaż "DT" przekracza 13 tys. egz. (tytuł nie należy do ZKDP). Cena wydań od poniedziałku do czwartku wynosi 1,50 zł, wydanie piątkowe kosztuje 2 zł. W gazecie prawie w ogóle nie ma reklam - np. w w weekendowym wydaniu ogłaszały się tylko szkoły wyższe współpracujące z Edusatem, wydawcą tytułu. - Startując z tytułem w maju, nie spodziewaliśmy się ofert reklamodawców, bo budżety reklamowe na ten rok były już zaplanowane. Najwcześniej reklamy pojawią się w gazecie na jesieni lub w przyszłym roku. Na razie zależy nam na tym, by ludzie kupowali gazetę - mówi Robert Walenciak. Za kilka dni ma być gotowy plan działań zmierzających do rozwoju "Dziennika Trybuna".
MW










