"Wprost" nadal o Fibaku i z kampanią "Nie ma świętych krów"
Tygodnik "Wprost" (AWR Wprost) zaczął kampanię wizerunkową pod hasłem "Nie ma świętych krów". W dzisiejszym wydaniu pismo znów pisze o Wojciechu Fibaku.
Tydzień temu "Wprost" w rezultacie prowokacji dziennikarskiej opisał, jak Wojciech Fibak stręczy młode kobiety starszym bogatym mężczyznom. Sprawę szeroko komentowano w mediach – pojawiły się także krytyczne opinie dotyczące zachowania samego tygodnika, z zarzutami, że uprawia brukowe dziennikarstwo. W ubiegły wtorek w "Dzień dobry TVN" redaktor naczelny "Wprost" Sylwester Latkowski, odnosząc się do sprawy Fibaka, stwierdził: "Niestety w Polsce jest tak, że establishment to są »święte krowy«. Im więcej wolno, oni więcej mogą".
Dziś były tenisista wrócił na okładkę "Wprost", a hasło "Nie ma świętych krów" stało się motywem przewodnim kampanii tygodnika prowadzonej w prasie, radiu, telewizji, Internecie, na nośnikach outdooru (m.in. na warszawskich autobusach) oraz w wybranych sieciach kin. Elementy kampanii pojawiają się też w samym tygodniku i w serwisie Wprost.pl. Autorem konceptu kreatywnego i scenariuszy spotów jest Michał Nowosielski, dyrektor kreatywny agencji BBDO, która kampanię przygotowała. Za planowanie i zakup mediów odpowiada należąca do grupy PMPG agencja Nano. Nowa odsłona wizerunkowa jest wynikiem audytu przeprowadzonego na zlecenie wydawcy przez Marcina Kalkhoffa, partnera w kancelarii marketingowej BrandAuditors.

RUT










