Dział: PRASA

Dodano: Maj 29, 2013

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Polityka podzieliła zysk za 2012 rok między akcjonariuszy i pracowników

Wydawca "Polityki" i "Forum" zdecydował o rozdysponowaniu 1,7 mln zł zysku netto za ub.r. między akcjonariuszy i pracowników. Zmieniły się też składy zarządu spółki i rady nadzorczej.

Jak informuje Jerzy Baczyński, prezes zarządu spółki Polityki i redaktor naczelny tygodnika "Polityka", spółka w ub.r. wypracowała 1,7 mln zł zysku netto. We wcześniejszych latach o podziale zysków decydowało walne zgromadzenie spółdzielców "Polityki" Spółdzielni Pracy. Na początku roku spółdzielnia została przekształcona w spółkę komandytowo-akcyjną, w której rolę zarządcy pełni komplementariusz, w tym przypadku osoba prawna - spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Ma symboliczny udział w akcjonariacie, ale ma prawo do podejmowania kluczowych decyzji, np. o dopuszczeniu inwestora czy zmianie linii pisma. - Po raz pierwszy o podziale zysków naszego wydawnictwa zdecydowały dwa walne zgromadzenia: głównych akcjonariuszy (grupa 21 byłych spółdzielców - przyp. red.) oraz spółki komplementariusza, w skład której wchodzi 20 osób - byli spółdzielcy oraz pracownicy młodego pokolenia (m.in. Wawrzyniec Smoczyński, szef działu zagranicznego "Polityki", i Bartek Chaciński, wiceszef działu kultury - przyp. red.) - mówi Jerzy Baczyński. 1 mln zł został podzielony na nagrody dla pracowników. Ich wysokość zależy od oceny pracy - najbardziej docenieni dostaną po 30 tys. zł. Pozostałe 700 tys. zł zostanie podzielone między głównych akcjonariuszy.
Podczas wtorkowych obrad władz spółki zmieniono też skład pięcioosobowego zarządu spółki. Jacka Poprzeczkę zastąpił Mariusz Janicki, kierownik działu politycznego i komentatorów "Polityki". - Jacek jest w wieku emerytalnym, od dawna sygnalizował, że chce zrezygnować - mówi Wiesław Władyka, członek zarządu spółki Polityka. Rekonstrukcja zarządu Polityki miała być szersza, starszych wiekiem mieli zastąpić młodsi, m.in. Piotr Zmelonek, dyrektor wydawniczy Polityki. - Jednak młodzi nie chcieli kandydować - tłumaczy Wiesław Władyka.
Zrekonstruowano też radę nadzorczą spółki. W jej skład weszły dwie osoby spoza grona byłych spółdzielców, a co za tym idzie głównych akcjonariuszy dzisiejszej Polityki: Martyna Bunda, kierowniczka działu krajowego "Polityki", i Adam Grzeszak, dziennikarz działu ekonomicznego. Jednak w nowej, pięcioosobowej radzie nadzorczej większość to byli spółdzielcy: Paweł Tarnowski i Piotr Sarzyński (dotychczasowi członkowie rady) oraz Jacek Poprzeczko, który po odejściu z zarządu zdecydował się na pracę w radzie nadzorczej.

(JF, 29.05.2013)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.