Dział: REKLAMA

Dodano: Luty 12, 2013

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Andrij Maruszeczko wspomina Jarosława Pogorzelskiego

"To był człowiek z charakterem" - pisze Andrij Maruszeczko o zmarłym współwłaścicielu domu produkcyjnego ProProduction.

Nie łatwo jest przejść do porządku, kiedy odchodzi człowiek bliski i praktycznie rówieśnik. Jarka poznałem w pracy. Agencja AdFabrika, której byłem współwłaścicielem, zrealizowała przynajmniej kilkanaście, może nawet kilkadziesiąt reklam z ProProduction, którego współwłaścicielem był Jarek. Pamiętam jak z tego powodu pojawiło się w środowisku domów produkcyjnych podejrzenie, że bierzemy od ProProduction łapówki, aby właśnie u nich realizować reklamy. To oczywiście nieprawda. Nie musieli tego robić, a my też w żaden sposób tego nie oczekiwaliśmy. Zawsze bowiem otrzymywaliśmy wyjątkową obsługę i odpowiedni do oczekiwań produkt finalny. Nasze relacje były zawsze partnerskie. Z czasem stały się wręcz koleżeńskie. Nawet wtedy nie wpłynęło to w żaden sposób na jakość usług jakie w dużym stopniu zabezpieczał nam właśnie Jarek. A trzeba wiedzieć, że był to człowiek z charakterem, a jak wiadomo z charakterniakami nie zawsze łatwo się układa. Z nim było inaczej. Może dlatego, że pod płaszczykiem skrytości i nieprzesadnej wylewności, zawsze emanowała ciepła, życzliwa i przyjazna osobowość. Może dlatego jego szczerość nigdy nie bolała, a krytyka nie miała agresywnego wymiaru. Myślę, że właśnie dlatego tak często i chętnie ze sobą współpracowaliśmy. Jarek niewątpliwie obdarzany był wieloma predyspozycjami i talentami. Dzielił się nimi z nami. Na pewno nie pokazał nam ich w stu procentach. Tak czuję. Może nie chciał, a może nie miał do końca sposobności. Nie wiem. Ale wiem, że były w nim niegasnące, żywe możliwości. To się czuło. Były także potrzeby i marzenia jakimi nie za bardzo potrafił się dzielić. To akurat nie była jego domena. Szkoda.
Jarek. Jesteś jeszcze wśród nas. Żegnam się z Tobą w myślach ciepło.
Andrij Maruszeczko

(12.02.2013)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.