Białoruska opozycja prosi Tuska o wsparcie Biełsatu
(Fot. Karol Piechocki)
Przedstawiciele białoruskiej opozycji apelują do Tuska, by pomógł Telewizji Biełsat.
Opozycjoniści i przedstawiciele białoruskiej inteligencji zwrócili się z apelem w liście do premiera Donalda Tuska o wsparcie TV Biełsat. Wyrażają obawy co do przyszłości projektu w związku z trudną sytuacją ekonomiczną w Polsce i w Europie. Ich zdaniem stacja, która z dynamizmem rozwija się w warunkach półoficjalnych na Białorusi, pomimo stałego wsparcia ze strony polskiego MSZ boryka się jednocześnie z dramatycznym brakiem środków. „Wiemy, że główną przyczyną jest coraz mniejszy udział finansowy będącej w ciężkiej sytuacji ekonomicznej Telewizji Polskiej (której Biełsat formalnie jest częścią)” – napisali. „Jesteśmy przekonani, że Pańska osobista interwencja pozwoli uratować Telewizję Biełsat i o taką interwencję do Pana gorąco apelujemy.”
Pod listem podpisali się: pierwszy przywódca niezależnej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz, byli kandydaci na prezydenta Uładzimir Niaklajeu i Aliaksandar Milinkiewicz, przewodnicząca Rady Białoruskiej Republiki Ludowej na wychodźcie Iwonka Surwiłła, oraz była szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys.
(16.01.2013)










