Gmyz nie pojawił się na zwołanej przez siebie konferencji prasowej? Dziennikarz zaprzecza
Cezary Gmyz, autor artykułu w ”Rzeczpospolitej” o tym, że na wraku tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem znaleziono ślady trotylu i nitrogliceryny, zwołał na środę konferencję prasową, na którą nie przyszedł - podały Wyborcza.pl i Wprost.pl. Sam Gmyz w rozmowie z Press.pl zaprzecza
Serwis Wyborcza.pl napisał, że na profilu ”Solidarni2010.pl” na Facebooku zapowiedziano konferencję z udziałem Cezarego Gmyza o godz. 16 w siedzibie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskim przy ul. Foksal w Warszawie.
Kwadrans po wyznaczonej godzinie spotkania Gmyza z dziennikarzami – jak podał Wprost.pl – obecni na sali dowiedzieli się, że konferencja została odwołana.
Sam Gmyz napisał na Twitterze: ”Właśnie się dowiedziałem, że zwołałem konferencję i się na niej nie pojawiłem. Kiedy zwołałem? W jaki sposób? Kogo zawiadomiłem? Dobranoc”.
- Nie zwoływałem żadnej konferencji prasowej - mówi dziennikarz w rozmowie z Press.pl. (KOZ)
(02.11.2012)










