TVN nie nada przeprosin Wyszkowskiego w "Faktach", TVP się zastanawia
Sąd Apelacyjny w Gdańsku nakazał Krzysztofowi Wyszkowskiemu przeprosić Lecha Wałęsę w głównym wydaniu "Faktów" TVN i gdańskim serwisie informacyjnym "Panorama" w TVP 2. Oznacza to, że aby nadać przeprosiny, obie telewizje musiałyby przerwać program.
W 2005 roku działacz Wolnych Związków Zawodowych Krzysztof Wyszkowski oskarżył Wałęsę o współpracę ze służbą bezpieczeństwa, za co Wałęsa wytoczył mu proces. Choć w marcu ub.r. sąd uznał Wyszkowskiego winnym, wyrok do dziś nie został wykonany. Na kłopot z jego wykonaniem zwrócił uwagę trzy dni temu dziennik "Polska Dziennik Bałtycki" (Polskapresse). Sąd nakazał bowiem umieszczenie przeprosin w głównym wydaniu "Faktów" TVN między godz. 19 a 19.30 i w gdańskim serwisie lokalnym serwisie "Panorama" w TVP 2 między godz. 18 a 18.15, czyli podczas emisji informacji. TVN nie zamierza przerywać swojego serwisu informacyjnego. - Nie jesteśmy stroną w tym postępowaniu. Nie będziemy przerywać programu tylko dlatego, że sąd wydał bezsensowny wyrok - mówi Karol Smoląg, rzecznik TVN.
Joanna Stempień-Rogalińska, rzeczniczka TVP, nie przesądza, jak w tej sprawie zachowa się stacja:- Prawo nie pozwala przerywać programów informacyjnych z powodów komercyjnych, w tej konkretnej sprawie wypowiedzą się jednak prawnicy - zastrzega.
Zapisy prawne dotyczą jednak tylko dzienników. Do opublikowania odpłatnie wyroku sądu zobowiązuje redaktora naczelnego dziennika art. 35 ustawy o prawie prasowym. Za niedopełnienie tego obowiązku grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywna (przepisy nie precyzują wysokości sankcji). - Obie telewizje mogą odmówić nadania przeprosin, powołując się na naruszenie integralności programu i będzie to uzasadnione. Dyskusyjne jest też, czy użyte w ustawie określenie dziennik dotyczy prasy, czy też każdego ukazującego się codziennie serwisu informacyjnego - mówi adwokat Dariusz Pluta. (MW)
(20.09.2012)










