Jacek Żakowski nie będzie czytał gazet z Madzią na pierwszej stronie
(Fot. Marcin Obara)
Jacek Żakowski, publicysta "Polityki", podczas przeglądu prasy w Radiu Tok FM zadeklarował, że nie będzie cytował "Faktu" i "Super Express" dopóki sprawa śmierci półrocznej Madzi z Sosnowca będzie na ich okładce.
"Często w moich przeglądach cytuje takie dzienniki jak »Fakt« i »Super Express«, ale już tego robić nie będę. Tak długo jak długo na pierwszych stronach tych gazet jest Madzia" - zapowiedział Żakowski w dzisiejszym przeglądzie prasy w Tok FM.
"Wydaje mi się, że osiągnęliśmy tutaj coś takiego, co dotyczy także katastrofy smoleńskiej, czyli pogardę dla wszelkich elementarnych zasad, jakąś kompletną swawolność w reakcji opinii publicznej i mediów wobec tragedii, dramatu, czegoś, co ludzie przeżywają" - dodał Żakowski. "Nie dotykam tego świństwa, w którym na okładce jest Madzia" - zakończył.
Dziś na okładce "Faktu" jest zdjęcie mamy Madzi w kościele i tytuł: "Modlitwa, seks, ciąża", a "Super Express" zamieścił zdjęcia nieżyjącego dziecka oraz jej mamy i tytuł "Matka była zazdrosna o małą Madzię".
(13.04.2012)










