Dział: PRASA

Dodano: Marzec 09, 2012

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Leśniak chciałby kupić Agorę

Na zdjęciu od lewej: Tomasz Wróblewski, Dariusz Leśniak i Grzegorz Hajdarowicz (fot. Piotr Król)

Mo­gę so­bie wy­obra­zić po­wsta­nie gru­py wy­daw­ni­czej wy­da­ją­cej wspól­nie ”Rzecz­po­spo­li­tą” i ”Ga­ze­tę Wy­bor­czą” – powiedział w rozmowie z ”Rzeczpospolitą” Dariusz Leśniak, prezes Presspubliki.

Dariusz Leśniak spodziewa się, że w branży mediowej w wyniku zachodzących na rynku zmian będzie postępować konsolidacja. ”Już tra­fia­ją do nas no­we pro­po­zy­cje akwi­zy­cji. Nie moż­na wy­klu­czyć, że – na pew­no nie dziś, ale kie­dyś – w in­te­re­sie ak­cjo­na­riu­szy Ago­ry mo­że być sprze­daż czę­ści ak­cji Ago­ry Hol­ding (kluczowy udziałowiec Agory – przyp. red.)” – powiedział gazecie Leśniak.
”Być mo­że kie­dyś uda się usiąść przy jed­nym sto­le i po­roz­ma­wiać na ten te­mat, ale musi cho­dzić tyl­ko o biz­nes, a nie o ide­olo­gię. Mo­że to wy­mu­szą sa­mi ak­cjo­na­riu­sze Ago­ry, któ­rzy wi­dzą, gdzie dziś jest kurs ak­cji, a gdzie był kil­ka lat te­mu” – stwierdził prezes Presspubliki w rozmowie z ”Rzeczpospolitą”.
Leśniak przypominał, że Agora oferuje w Internecie treści, które są najtrudniejsze do zamknięcia i pobierani za nie opłat, a Presspublika produkuje z kolei w dużej mierze treści eksperckie – łatwiej je zamknąć i sprzedać w sieci. ”Na­tu­ral­ne mo­gło­by być po­łą­cze­nie tych ak­tyw­no­ści i stwo­rze­nie jed­nej du­żej fir­my wy­daw­ni­czej. To nie mu­si się wy­da­rzyć ju­tro. Zgła­sza­ją się do nas za­in­te­re­so­wa­ne współ­pra­cą fun­du­sze in­we­sty­cyj­ne, fun­du­sze pri­va­te equ­ity go­to­we wy­ło­żyć sto­sow­ne środ­ki – więc w przy­szło­ści mo­że­my roz­sze­rzyć dzia­łal­ność tak­że dzię­ki współ­pra­cy z ta­ki­mi in­we­sto­ra­mi. W ten spo­sób, przej­mu­jąc kon­tro­lę nad Ago­rą, mo­gli­by­śmy wejść na gieł­dę” – powiedział prezes Presspubliki.
Zapytany przez ”Rzeczpospolitę”, czy spółka oficjalnie wystosuje taki apel do akcjonariuszy Agory, odpowiedział: ”Nie wy­klu­cza­my te­go w przy­szło­ści. Nam za­le­ży na ro­bie­niu biz­ne­su na czy­stych za­sa­dach. Na wal­ce na stra­te­gie biz­ne­so­we, a nie na oplu­wa­niu w obu ty­tu­łach.”
– Nie odnosimy się do spekulacji – mówi tylko Urszula Szwed-Strych, rzeczniczka Agory.
– Nikt nie traktuje tej rozmowy poważnie – komentuje wywiad z prezesem Presspubliki jedna z dziennikarek ”Gazety Wyborczej”. – Odbieram to jako odpowiedź na nasz tekst – dodaje.
Na początku marca Tomasz Prusek i Vadim Makarenko opisali w ”Gazecie Wyborczej", skąd Grzegorz Hajdarowicz miał pieniądze na kupno Presspubliki: 80 mln zł za udziały brytyjskiego funduszu Mecom (51 proc.) zapłacił w większości z kredytu w Getin Noble Banku, a udziały należącej do skarbu państwa spółki PW Rzeczpospolita (49 proc.) kupił za 55 mln zł na raty.(KOZ)

(09.03.2012)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.