Dział: PRASA

Dodano: Czerwiec 27, 2011

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Białoruska prokuratura żąda dla Poczobuta trzech lat kolonii karnej

Trzech lat kolonii karnej o ogólnym rygorze zażądał białoruski prokurator dla korespondenta "Gazety Wyborczej" Andrzeja Poczobuta podczas jego procesu w Grodnie.

Ojciec oskarżonego Stanisław Poczobut powiedział PAP, że nie jest zdziwiony wymiarem kary żądanym przez prokuratora. - "Nie miałem złudzeń, oczekiwałem tego. Teraz jest jakaś nadzieja - bardzo skromna, że z tych trzech lat uda się coś adwokatom urwać". Wystąpienia obrońców zostały wyznaczone przez sąd na 28 czerwca. Poczobut jest oskarżony z dwóch artykułów: o znieważenie i zniesławienie głowy państwa. Sprawa dotyczy ośmiu artykułów dziennikarza w "Gazecie Wyborczej", jednego na opozycyjnym portalu internetowym Biełorusskij Partizan i jednego w prywatnym blogu. Proces toczy się przy drzwiach zamkniętych. Sąd odrzucił podczas wnioski obrony i oskarżonego o wezwanie świadków i ekspertów. W obronie Poczobuta wypowiadali się przedstawiciele Unii Europejskiej, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), polskie media oraz władze, politycy białoruskiej opozycji. Amnesty International uznała Poczobuta za więźnia sumienia.

(RYD, PAP, 27.06.2011)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.