Polbank zadowolony z efektów współpracy z Justyną Kowalczyk

Polbank przez najbliższe dwa lata będzie wykorzystywał w kampaniach wyłącznie Justynę Kowalczyk.

- Współpraca z Justyną Kowalczyk przyniosła od sierpnia ub.r. wzrost odsetka liczby osób deklarujących znajomość marki Polbank z 9 do 16 proc., czyli o ponad 70 proc. Ten duży wzrost uzyskaliśmy, nie zwiększając wydatków na reklamę - zapewnia Małgorzata Nycz, dyrektor marketingu Polbanku. To, że celebryci dobrze sprzedają produkty bankowe, potwierdza Jakub Bierzyński, prezes Omnicom Media Group, właściciela domu mediowego Macroscope OMD, który współpracuje z Polbankiem. - W przypadku Polbanku celebryta miał ładunek emocji i takich wartości, jak odnoszący sukcesy i stale rozwijający się, które można było powiązać z wizerunkiem tego banku - tłumaczy Bierzyński, którego dom mediowy wykonał analizę 7 tys. reklam z udziałem celebrytów. Polbank na kampanię z Justyną Kowalczyk od sierpnia ub.r. do marca br. wydał 20 mln zł. W tym samym okresie promujący się również przy udziale celebrytów BZ WBK wydał 37 mln zł, przy czym w przypadku Polbanku liczba nowo założonych kont wyniosła 200 tys., w przypadku zaś BZ WBK - 140 tys. Obecna umowa na wyłączność z Justyną Kowalczyk podpisana została na dwa lata. Bank nie zamierza zatrudniać do promocji innych celebrytów. - Duża część wynagrodzenia Justyny Kowalczyk uzależniona jest od jej sportowych wyników - kwituje Małgorzata Nycz.

(KSZ, 11.05.2011)