Durczok chce pozwać Ziemkiewicza za sugestię, że był "urżnięty na wizji"

Szef "Faktów" TVN Kamil Durczok zapowiada pozwanie do sądu Rafała Ziemkiewicza o ochronę dóbr osobistych. W "Galicyjskim Tygodniku Informacyjnym Temi" Ziemkiewicz napisał, że Durczok pojawił się na antenie pod wpływem alkoholu.

Wczoraj Ziemkiewicz (jest także publicystą "Rzeczpospolitej") opublikował felieton z "Temi" na swoim blogu w serwisie Rp.pl. Zaznaczył, że robi to właśnie w związku z zapowiadanym przez Kamila Durczoka pozwem. O jego udziale w jednym z programów TVN 24 Ziemkiewicz napisał: "Na wizji pojawił się urżnięty Kamil Durczok". Mecenas reprezentujący Kamila Durczoka przysłał do redakcji "Temi" pismo z żądaniem udostępnienia prywatnego adresu Ziemkiewicza, by mu wysłać pozew o ochronę dóbr osobistych klienta. – Oczywiście, że zamierzam go pozwać – powiedział "Presserwisowi" szef "Faktów". "Kamil Durczok już przez sam fakt straszenia mnie pozwem zyskał niewątpliwie na poważaniu; a jeśli jeszcze zamierza pod przysięgą upierać się w sądzie, że jego zachowanie przed kamerą wynikało z przeciążenia goleni prawej albo egzotycznej grypy, to bardzo też zyska na wiarygodności" – cytował wczoraj słowa Ziemkiewicza serwis Rp.pl.

(SK, 17.03.2011)