Lokalni wydawcy mają system monitorujący sprzedaż w powiatach
02.12.2010, 08:17
Stowarzyszenie Gazet Lokalnych kupiło od firmy ABC System licencję programu informatycznego, który pozwoli lokalnym wydawcom budować i monitorować sieć sprzedaży, rozliczać się z kolporterami, analizować dane finansowe oraz usprawni rozliczenia ze Związkiem Kontroli Dystrybucji Prasy.
System zamówiło na razie 12 wydawców spośród 54 zrzeszonych w SGL. Marek Burzyński, właściciel ABC System i współwłaściciel spółki MKM (wydawca ”Gazety Regionalnej” z Żar), zapewnia, że wdrożenie systemu przed sześciu laty w jego tygodniku pozwoliło znacznie rozszerzyć sieć dystrybucji. – W 2003 roku mieliśmy około 50 punktów sprzedaży, teraz jest ich 650. Kontrola dystrybucji w nich zajmuje nie więcej niż cztery godziny w miesiącu – mówi. SGL udostępnia system swoim członkom za niewielką opłatą. Dominik Księski, prezes SGL, nie zdradza wysokości kwoty. Jego zdaniem istotne jest, że dzięki temu programowi lokalni wydawcy będą mogli dostarczać teraz ZKDP wiarygodne dane o średnim rozpowszechnianiu płatnym w powiatach. - Zakup systemu oznacza, że jesteśmy w stanie przekazać takie dane. Nie wiem jednak, czy ZKDP z niego skorzysta – zaznacza Księski. SGL od kilku lat domaga się, by ZKDP prezentował dane o dystrybucji w powiatach. Zdaniem prezesa ZKDP Piotra Ludwickiego to wydawcy lokalni są winni temu, że nie są one jeszcze udostępniane. – Większość członków komisji ds. standaryzacji danych ZKDP to wydawcy prasy lokalnej. Nic nie stoi na przeszkodzie, by uchwalili zapis o publikacji danych z powiatów, jeśli tylko przedstawią proces ich dystrybucji. Dotychczas tego nie zrobili – mówi Ludwicki. Ewa Barlik, dyrektor biura SGL, nie widzi powodu, by mali wydawcy mieli podlegać innym prawom niż duzi. - ZKDP nie przewiduje innych procedur rozliczania się z kolportażu dla małych wydawców i innych dla dużych. Każdy członek SGL na pewno udostępni związkowi informacje na ten temat. Dystrybucja wydawców, których nakład pism nie przekracza 15 tysięcy egzemplarzy, a takich jest większość, jest dokładnie kontrolowana przez urzędy skarbowe – podkreśla Barlik.(MW, 02.12.2010)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










