Dziennikarze "Super Nowości" przegrali wybory samorządowe

Zarejestrowany przez dziennikarzy i pracowników dziennika "Super Nowości" z Rzeszowa komitet wyborczy "Rzeszów lepszy o 100 procent" nie zdobył ani jednego mandatu radnego.

O mandat radnego z listy komitetu ubiegali się m.in. zastępca redaktora naczelnego dziennika Roman Madejowski, dziennikarze: Krzysztof Kuchta, Grzegorz Anton, Katarzyna Szczyrek, Krzysztof Rokosz, wydawcy: Krzysztof Pipała (do niedawna redaktor naczelny "SN”) i Mariusz Włoch oraz fotoreporter Wit Hadło. Z nieoficjalnych danych wynika, że komitet zdobył 3753 głosy (5,67 proc.), ale żaden jego przedstawiciel nie wejdzie do Rady Miasta Rzeszowa. - Wypadliśmy nie najgorzej, choć nie osiągnęliśmy nic z tego, co planowaliśmy - mówi Krzysztof Pipała, wydawca "Super Nowości" i jednocześnie kandydat na radnego. Komitet "Rzeszów lepszy o 100 procent” promował się w czasie kampanii wyborczej jako inicjatywa rzeszowskich dziennikarzy. Kategorycznie odcięły się od niego "Gazeta Codzienna Nowiny” i "Gazeta Wyborcza Rzeszów”, które opublikowały oświadczenia, że z akcją dziennikarzy "SN" nie mają nic wspólnego. Zarzuciły konkurencji, że podważa zaufanie do zawodu dziennikarskiego. Podczas kampanii wyborczej gazeta krytykowała prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, ale ostatecznie po raz trzeci został on prezydentem miasta, bo wygrał wybory w pierwszej turze. - Czytelniczo nic nie straciliśmy, co więcej, czytelnicy zaczęli nas uważać za gazetę zaangażowaną w problemy miasta. Być może nieco straciliśmy w środowisku dziennikarzy - mówi Krzysztof Pipała. Redakcja nie wyklucza, że podobną inicjatywę podejmie za cztery lata. Właścicielem "SN” jest rzeszowski biznesmen Roman Oraczewski (wydawcą jest spółka "Super Nowości"). Średnie rozpowszechnianie płatne razem "SN" w pierwszym półroczu br. wyniosło 13 960 egz. (dane ZKDP).

(RH, 23.11.2010)