"Existence" zmienia wydawcę, częstotliwość i zespół redakcyjny

Ginza Media Group sprzedała lifestylowy dwumiesięcznik "Existence" firmie Bruno Company. Grudniowo-styczniowy numer pisma przygotuje już nowy zespół redakcyjny.

Redaktor naczelna ”Existence” Ilona Rechnio rozstała się już z Ginza Media Group. Natomiast graficy, którzy przygotowywali to pismo, zostają w wydawnictwie – będą pracować przy pozostałych tytułach Ginza Media Group (”Stuff”, ”FourFourTwo” i ”Baby & More”). – Chcemy też nadal współpracować z kilkunastoma dziennikarzami, którzy pisali do ”Existence” – zapewnia Agata Kozłowska, project manager w Ginza Media Group. Wydawca nie udziela jednak informacji na temat etatowych dziennikarzy pisma. Firma Bruno Company, założona z myślą o przejęciu tytułu, kompletuje własny zespół redakcyjny. – Będą z nami współpracować między innymi dziennikarze ”Wprost”, ”Polityki”, ”Dużego Formatu” i ”Machiny” – zapowiada Elwira Morańska, nowy wydawca ”Existence” (na początku ub.r. w Ginza Media Group wspólnie z Anną Kajdą zakładała to pismo). Morańska nie zdradza na razie, kto będzie redaktorem naczelnym magazynu. Wiadomo, że dział Moda poprowadzi Monika Jaruzelska, dział Klasyka gatunku - Bartek Chaciński z "Polityki", dział Smak - Wojciech Modest Amaro (będzie miał też w magazynie rubrykę kulinarną), a dział Muzyka – Jacek Skolimowski. Bruno Company zmieni layout pisma – nowy przygotował Tomasz Pankiewicz. W odmienionym ”Existence” znajdzie się więcej zdjęć i fotoreportaży, a mniej tekstów. Pismo będzie skierowane do dobrze sytuowanych mieszkańców wielkich miast, mających 29-59 lat i wyższe wykształcenie. W przyszłym roku magazyn zwiększy częstotliwość: stanie się miesięcznikiem, wydając tylko numery łączone grudniowo-styczniowe i lipcowo-sierpniowe. Obecny nakład, 30 tys. egz., ma zostać do końca 2011 roku podwojony. – Poprzedni wydawca sprzedawał około 55 procent nakładu ”Existence” – ujawnia Elwira Morańska. Jak wysoko zawiesił sobie poprzeczkę nowy? – Nie wyznaczamy granicy. Chcielibyśmy sprzedawać wszystko – stwierdza Morańska. Strona reklamy w odmienionym ”Existence” będzie kosztować 15 tys. zł (bez VAT), a okładka 19-23,5 tys. zł. W lutym 2011 roku w portfolio Bruno Company ma się pojawić jeszcze pismo licencyjne o tematyce związanej z podróżami. Decyzję o sprzedaży ”Existence” w oficjalnym komunikacie Ginza Media Group uzasadniono ”dalszymi planami rozwoju spółki w stronę tytułów wydawanych na licencji”. Pisma na licencji to ”Stuff” i ”FourFourTwo”. Wydawnictwo nie rezygnuje jednak z autorskiego magazynu parentingowego ”Baby & More”. – Widzimy w nim potencjał. Jest na niego zapotrzebowanie na rynku – wyjaśnia Agata Kozłowska.

(RUT, 08.11.2010)