TVN jest liderem u Nielsena, a Polsat w badaniach TNS OBOP

Nie wiadomo, która telewizja była w październiku liderem rynku w grupie komercyjnej. Według danych Nielsen Audience Measurement pierwsze miejsce przypadło TVN. A według TNS OBOP – Polsatowi.

TVN w grupie komercyjnej (widzowie w wieku 16-49 lat) miał udział w wysokości 18,6 proc. (Nielsen Audience Measurement) i rozesłał triumfalny komunikat ”TVN rozgrzewa jesienią”. Polsat był w tym zestawieniu drugi, z udziałem 16,4 proc. Równocześnie jednak w Internecie można było przeczytać, że najlepiej w grupie komercyjnej wypadł… Polsat, z 17 proc. udziału w rynku wobec 16,5 proc. TVN. To z kolei były dane TNS OBOP. Analitycy TVN zabrali się więc do porównywania danych obu instytutów. Nie byli jednak w stanie stwierdzić, że rację ma Nielsen, a myli się OBOP lub odwrotnie. Bo oba badania są wykonywane prawidłowo. Skoro dwa prawidłowe badania dają tak różne wyniki, na co telewizjom takie informacje? – Rozbieżności między nimi były od początku, choć nie zawsze tak drastyczne. Dane telemetryczne są oczywiście obarczone pewnym błędem, ale bez wątpienia dają wiedzę o rynku. Będziemy więc z nich korzystać przynajmniej dopóty, dopóki nie pojawi się lepszy sposób uzyskiwania informacji na temat wyborów dokonywanych przez widza – odpowiada Karol Smoląg, rzecznik prasowy TVN. Polsatowi sukces oparty na danych TNS OBOP na nic się nie przyda. Stacja nawet się tym nie chwaliła. – Nie było sensu, bo i tak korzystamy z badań Nielsena – mówi Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Polsatu. Telewizje komercyjne rozliczają się z klientami za wyemitowane reklamy według badań Nielsen Audience Measurement. Z kolei dane TNS OBOP są walutą rozliczeniową Telewizji Polskiej. – Dobry wynik Polsatu w OBOP nie ma więc znaczenia, bo jesteśmy z nimi umówieni na Nielsena – stwierdza Krzysztof Szumski, tv buying manager z domu mediowego ZenithOptimedia. – Problem różnicy danych telemetrycznych próbujemy rozwikłać od lat. Bezskutecznie – dodaje. Firmy badawcze też nie umieją wyjaśnić rozbieżności w wynikach ich badań – i dlaczego tym razem różnica jest tak znaczna. Żaden instytut nie zmieniał ostatnio niczego ani w panelu, ani w metodach badawczych. Jędrzej Góralski z Nielsen Audience Measurement podkreśla, że suma udziałów czterech głównych telewizji według obu firm jest taka sama (63,5 proc.). Porównując dane za październik, wskazuje, że według obu instytutów trzy największe telewizje raczej traciły, a czwarta (TVP 2) w obu badaniach zyskała. – Spadek TVN w obu przypadkach jest podobny. Zastanawia mnie, dlaczego Polsat w OBOP tak mało spadł, wbrew ogólnej tendencji rynkowej – zauważa Góralski. Telewizje do różnic w danych telemetrycznych już przywykły. – Problem był zawsze, a ujednolicić badań się nie da, bo telewizja publiczna korzysta z TNS OBOP – mówi Matwiejczuk.

(RUT, 05.11.2010)