PIP zawiadamia prokuraturę po kontroli w TVP
07.09.2010, 08:17
Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła, że Telewizja Polska narusza zarówno kodeks pracy, jak i własny regulamin. Inspekcja zawiadomiła o tym prokuraturę.
Według PIP telewizja publiczna łamała kodeks pracy, zawierając umowy cywilnoprawne (o dzieło, zlecenia) w warunkach odpowiadających stosunkowi pracy. Ponieważ podobne przypadki stwierdzano już w czasie poprzednich kontroli, PIP złożyła zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa polegającego – jak czytamy w informacji przekazanej związkowcom z TVP – ”na złośliwym i uporczywym naruszaniu uprawnień pracowniczych”. Przeprowadzona w lipcu i sierpniu kontrola wykazała też naruszenie obowiązującego w TVP regulaminu pracy, według którego zadania przydziela się najpierw osobom mającym etaty, a dopiero potem ”innym osobom posiadającym odpowiednie kwalifikacje”. Stwierdzono bowiem, że realizatorzy z Agencji Produkcji Telewizyjnej byli pomijani przy zleceniach na korzyść współpracowników. Prokuraturę zawiadomił też działający w TVP związek zawodowy Wizja. Ujął się za pracownikami telewizji, których przełożeni mieli nakłaniać do odchodzenia za porozumieniem stron, obiecując, że wtedy dostaną z TVP zlecenia jako firmy zewnętrzne. Wszystko odbywało się w atmosferze planowanych zwolnień grupowych. PIP badała tę sprawę, ale uznała, że ”merytorycznej oceny” może tu dokonać tylko sąd pracy. Biuro prasowe TVP informuje, że telewizja nie zgadza się z zarzutami. W ostatniej z wymienionych spraw z TVP skontaktowała się już prokuratura. Nadawca odpowiedział, że zwolnienia grupowe były planowane zgodnie z przepisami i tak, by nie groziło to przeniesieniem produkcji telewizyjnej na zewnątrz.(RUT, 07.09.2010)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










