Dział: INTERNET

Dodano: Luty 08, 2010

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wyrok o udostępnianiu IP nie jest wiążący dla sądów i portali internetowych

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że administratorzy stron internetowych powinni udostępniać numer IP osobom, które domagają się ochrony swoich dóbr osobistych.

Administratorzy uważają, że IP mogą przekazywać tylko organom ścigania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekał w sprawie dotyczącej kilku wpisów na temat prywatnego życia Maryli Rodowicz na jednym z forów internetowych. Artystka i jej prawnicy uznali komentarze za naruszające dobra osobiste i zażądali od administratora portalu udostępnienia im numerów IP autorów wpisów. Gdy ten odmówił, prawnicy piosenkarki odwołali się do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Ten nakazał wydanie numerów IP, tłumacząc, że stanowią one dane osobowe. Portal złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez GIODO. Urząd podtrzymał swoją decyzję i sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sąd stwierdził, że numer IP należy do zbioru danych osobowych. – Numery IP są powszechnie uznawane za dane osobowe, również poza granicami Polski – tłumaczy Damian Flisak, radca prawny w zespole prawa mediów w kancelarii Wardyński i Wspólnicy. – Wątpliwości powstają jedynie co do tak zwanych dynamicznych lub współużytkowanych numerów IP, w których przypadku nie ma możliwości przypisania określonego numeru konkretnej osobie – dodaje. Inaczej widzi to Stanisław Stanuch, dyrektor sektora komunikacji i społeczności w portalu Interia.pl. – IP to nie takie dane osobowe jak choćby numer PESEL. W Polsce wielu internautów ma zmienne IP – zauważa Stanuch. Flisak przypomina, że wyrok nie wiąże innych sądów i w podobnych sytuacjach będą one mogły rozstrzygać inaczej. – Wyrok ten nic nie zmienia w naszych działaniach. W Polsce nie ma prawa precedensowego. IP przekazujemy organom ścigania –twierdzi Stanuch. Tak samo postępuje Grupa Gazeta.pl. – Dane dotyczące użytkowników udostępniamy wyłącznie organom państwa na potrzeby prowadzonych przez nie postępowań, badając każdorazowo podstawę prawną wystąpienia o udostępnienie takich informacji – informuje Monika Kowalczyk, radca prawny Grupy Gazeta.pl. Na otrzymanie numeru IP internauty od administratorów nie może liczyć prywatna osoba ani jej adwokat. – Jeśli każdy użytkownik miałby prawo uzyskać numer IP osoby, która go skrytykowała czy naruszyła dobra osobiste, musielibyśmy zatrudnić tabun pracowników – wyjaśnia Stanuch. – Biorąc pod uwagę aspekt prawny, uważamy, że kwestie dotyczące danych osobowych, ze względu na wrażliwość materii, nie powinny być wydawane w toku postępowania administracyjnego, lecz na drodze sądowej. Tu jesteśmy zwolennikami maksymalnej restrykcyjności – komentuje orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Paweł Klimiuk, rzecznik prasowy Grupy Onet.pl.

(KOZ, PAP, 08.02.2010)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.