Także słuchacze bronią odwołanej z radiowej Trójki Magdy Jethon
05.01.2010, 08:13
Do akcji obrony Magdy Jethon, odwołanej ze stanowiska dyrektor Programu III Polskiego Radia, włączyli się też słuchacze rozgłośni.
Jethon odwołano w końcu ub.r., powierzając kierowanie Trójką Jackowi Sobali. W sylwestra dziennikarze rozgłośni napisali list otwarty w obronie Magdy Jethon, wyrażając ”dezaprobatę dla sposobu tego odwołania”. Pismo podpisało już 86 osób. W obronie Magdy Jethon występują też słuchacze Trójki. Na internetowym forum rozgłośni przerobili list dziennikarzy i wysyłają go do dyrekcji Programu III, rady nadzorczej Polskiego Radia, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, premiera oraz marszałka Sejmu. List kończy się słowami: ”My, słuchacze Trojki, kochamy ją. Miłość ta nie jest jednak bezwarunkowa. Kochamy ją za to, jaka była, zwłaszcza przez ostatnie miesiące”. Ponadto na Facebooku powstała grupa Łapy precz od Trójki (z dopiskiem ”dotyczy polityków”), licząca już ponad 900 członków, a w portalu Petycje.pl ponad 80 osób poparło apel ”Proszę o ratowanie radiowej Trójki”. Aktywną akcję na Facebooku i forach internetowych planuje też Komitet Miłośników Trójki, który niedawno uzbierał dla niej 680 tys. zł. – Cenimy ten ruch społeczny – mówi prezes Polskiego Radia Jarosław Hasiński. – Zarząd nie otrzymał dotychczas żadnego pisma w sprawie odwołania Magdy Jethon – dodaje. Dlaczego podjęto decyzję o zmianie dyrektora mimo najlepszych w historii wyników słuchalności Trójki i wprowadzonego przez Magdę Jethon programu oszczędnościowego? – Dziś zarządzamy już nie spółką, a kryzysem. Jacek Sobala zobowiązał się do działań już nie tyle oszczędnościowych, ile kryzysowych. Zaufaliśmy mu, że da radę – odpowiada prezes Hasiński. Nie obawia się, że wywoła to kryzys słuchalności? – Trochę się obawiam, ale co możemy zrobić. W 2009 roku otrzymaliśmy z abonamentu prawie 180 milionów złotych. W tym dostaniemy 105, najwyżej 115 milionów – mówi Jarosław Hasiński. Protest dziennikarzy Polskiego Radia poparł też warszawski oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, pisząc do KRRiT, że dymisje dyrektorów Programu II i III ”to objawy niedopuszczalnego upolitycznienia mediów publicznych”.(RUT, 05.01.2010)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










