"Chip" chce wymienić czytelnikom płyty z pirackimi plikami
09.10.2009, 08:33
Miesięcznik "Chip" (Burda Communications) wymieni chętnym czytelnikom płyty, na których znalazły się nielegalne pliki, na poprawne egzemplarze. Cały październikowy nakład numeru, po wycofaniu z punktów sprzedaży, zostanie zniszczony.
Pod koniec września wydawca zdecydował, że wycofa z rynku cały nakład październikowego ”Chipa”, bo na dołączonej do niego płycie z programami znalazły się nielegalnie napisy do filmu ”Slumdog”, koncertowa płyta Stinga, składanka ”Smooth Jazz Caffe”, płyta Katarzyny Nosowskiej i składanka ”Sunrise Festival 2009” (foldery z muzyką zawierały adnotację, że utwory ściągnięto z jednego z serwisów torrentowych). – Ci, którzy przed wycofaniem z rynku numeru zdążyli go kupić, będą mogli wymienić feralną płytę na taką bez zbędnych dodatków. Jeszcze nie ustaliliśmy, w jakiej formie będzie następować wymiana, najpierw musimy oszacować, ile osób będzie tym zainteresowanych – mówi Michał Helman, dyrektor wydawniczy w Burdzie odpowiedzialny m.in. za tytuły z segmentu IT. Cały nakład pisma, łącznie z płytą, będzie zniszczony. Czytelnicy mogą kupić jedynie e-wydanie w kiosku internetowym wydawnictwa. Burda prowadzi rozmowy z ZAiKS i właścicielami praw autorskich zamieszczonych nielegalnie plików na temat rozliczeń. Rozmowy prowadzone są również z reklamodawcami. – Na razie trudno mówić o roszczeniach z ich strony, bo nie znamy oficjalnych wyników sprzedaży tego numeru – mówi Helman. Średnie rozpowszechnianie płatne razem miesięcznika ”Chip” w pierwszym półroczu br. wyniosło 44 702 egz. (dane: ZKDP).(KRZ, 09.10.2009)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










