"Super Express" pozywa Dodę o zniesławienie
30.09.2009, 08:23
Wydawca "Super Expressu" (Murator SA) pozwał piosenkarkę Dorotę Rabczewską o zniesławienie. Żąda przeprosin i zadośćuczynienia w wysokości 50 tys. zł na cele charytatywne – dowiedział się "Presserwis".
Sprawa dotyczy fotografii opublikowanej przez ”SE” z rozdania nagród telewizyjnych, na której piosenkarka była rzekomo bez bielizny. Gwiazda zarzucała wtedy gazecie, że fotografię zmanipulowano, usuwając bieliznę w programie komputerowym. Podstawą pozwu ”SE” jest ekspertyza wykonana przez Krzysztofa Cichosza, wykładowcę z łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej, na zlecenie wydawcy. – Jest to specjalista od cyfrowej obróbki fotografii. Z jego ekspertyzy wynika, że zdjęcie nie zostało zmanipulowane w Photoshopie – mówi Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny gazety. Wydawca czeka teraz na wyznaczenie terminu procesu. Domaga się od Dody przeprosin i 50 tys. zł na Caritas. Jednocześnie wydawca dziennika odwoływał się od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga z marca br., zgodnie z którym miał przeprosić piosenkarkę za naruszenie dóbr osobistych i wypłacić jej zadośćuczynienie w wysokości 25 tys. zł (Doda żądała 100 tys. zł).(AW, 30.09.2009)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










