Do "Wiadomości" TVP 1 wraca Piotr Czyszkowski

W "Wiadomościach" TVP 1 znów pracuje Piotr Czyszkowski – dowiedział się "Presserwis". To bardziej elektryzuje zespół serwisu, niż pierwszy tydzień rządów jego nowego szefa – Jana Pińskiego.

Czyszkowski, który zniknął z ”Wiadomości” pod koniec ub.r., wrócił w ubiegłym tygodniu, kiedy do redakcji przyszedł nowy p.o. kierownik Jan Piński. Jak informuje p.o. rzecznik prasowy TVP Daniel Jabłoński, ”Piotr Czyszkowski nigdy nie przestał być pracownikiem redakcji »Wiadomości«”. Czyszkowski to współpracownik ”Misji specjalnej” (dziś TVP 1 ma nadać ostatni odcinek tego programu). W ub.r. Hanna Lis odmówiła prowadzenia programu właśnie z powodu – nierzetelnego jej zdaniem – materiału Piotra Czyszkowskiego o reprywatyzacji. Obecnie prezenterka jest na urlopie – z powodu wyjazdu zamieniła się na dyżury i nie prowadziła programu w ostatni czwartek. – Jeśli będą tematy śledcze, to pewnie właśnie Czyszkowski będzie je robił. Ale na razie jest spokój – mówi jeden z dziennikarzy ”Wiadomości”. Po tygodniu współpracę z nowym szefem ocenia jako dobrą. – Piński nie zrobił niczego, co by mogło zagrażać niezależności dziennikarskiej – dodaje (nieoficjalnie mówi się, że za nominacją Pińskiego stoi Roman Giertych, lider LPR-u, popierający p.o. prezesa TVP Piotra Farfała). – Ale to dopiero kilka dni i nie było sytuacji konfliktowych – zastrzega dziennikarz. Na razie Jan Piński uczy się telewizji. Do TVP przeszedł bowiem z tygodnika ”Wprost”, gdzie kierował działem krajowym. – Już widzi, że to nie gazeta, że nie da się zrobić materiału w oparciu o anonimowe źródła, bo musi być ktoś, kto się wypowie do kamery – ocenia inna osoba z zespołu ”Wiadomości”. Kolejny pracownik ”Wiadomości” tak ocenia nowego szefa: – W jego przypadku większym problemem niż brak praktyki w telewizji może być brak doświadczenia w newsach, ale na razie nie było żadnej trudnej sytuacji. Jest aktywny. Ma swoje pięć minut, bo zna się na finansach i gospodarce, a akurat mamy kryzys. Z informacji ”Presserwisu” wynika, że jednym z zadań, jakie postawiono przed nowym kierownikiem ”Wiadomości”, jest sprawienie, aby było w nich więcej newsów, na które będą powoływały się inne media. Z Janem Pińskim nie udało nam się wczoraj skontaktować.

(RUT, 24.02.2009)