TVN nie będzie się wzorować na WTK, która zakazuje przeklinania w newsroomie
19.02.2009, 14:03
Poznańska telewizja WTK po wycieku do Internetu filmu podobnego do nagrania z przeklinającym w studiu TVN-u Kamilem Durczokiem, wprowadziła zakaz przeklinania w pracy. TVN nie zamierza stosować takich zasad.
Na filmie WTK widać prezenterkę serwisu ”Pulsu dnia”, która przeklina, nie wiedząc, że jest na wizji. Jak opisuje ”Gazeta Wyborcza Poznań”, po tym wydarzeniu wprowadzono zakaz przeklinania w newsroomie. – Ludzie zaczęli się pilnować. Oczywiście zdarza się, że ktoś jeszcze przeklnie, ale widzę po sobie, że można to ograniczyć – mówi Remigiusz Koziński, dyrektor programowy WTK. Dodaje, że nie były potrzebne żadne sankcje. – Był pomysł, żeby ustawić puszkę, do której wrzucano by złotówkę za każde brzydkie słowo, ale jak dotąd puszki nie ma, a ludzie sami z siebie ograniczyli przeklinanie – zapewnia Koziński. TVN nie zamierza wzorować się na WTK. – Nie wszystkie wzorce trzeba naśladować, szczególnie jeśli wiadomo z góry, że są nieskuteczne – mówi Karol Smoląg, rzecznik prasowy TVN-u. W piątek w Internecie pojawiło się nagranie, na którym Kamil Durczok w ostrych słowach zwraca uwagę realizatorowi wizji, że stół prezenterski jest brudny.(KRZ, 19.02.2009)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










