"Gazeta Wyborcza" mogła nazwać Farfała "byłym neonazistą"
11.02.2009, 08:27
"Gazeta Wyborcza" miała prawo nazwać obecnego p.o. prezesa TVP Piotra Farfała "byłym neonazistą" - uznał Sąd Apelacyjny w Warszawie, utrzymując wyrok sądu pierwszej instancji oddalający pozew Farfała wobec dziennika.
W 2006 roku ”Gazeta Wyborcza” napisała, że Farfał - wówczas wiceprezes TVP - był w latach 90. wydawcą rasistowskiego pisemka ”Front”. Farfał wyjaśniał, że w wieku 15-16 lat dał się ”zmanipulować kolegom z podwórka i dał się wpisać z imienia i nazwiska na okładkę jako redakcja »Frontu«”. Dodał, że nie utożsamia i nie utożsamiał się z tekstami pisma. Pozwał o ochronę dóbr osobistych autora artykułu, naczelnego oraz wydawcę ”Gazety Wyborczej”, żądając przeprosin za ”bezzasadne sugestie, że był neonazistą” oraz 80 tys. zł zadośćuczynienia dla siebie. W maju ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że krytyka Farfała, jako osoby pełniącej ważną funkcję w telewizji publicznej, była uzasadniona, rzetelna i konstruktywna. Nie godziła też w jego dobra osobiste, gdyż ”Gazeta” działała w obronie uzasadnionego interesu publicznego, jakim jest prawo do informacji o przeszłości członka władz TVP. Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny.(PAP, KRZ, 11.02.2009)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










