Odwołanie Czabańskiego i Targalskiego było nielegalne
29.01.2009, 08:25
Krajowy Rejestr Sądowy odmówił wczoraj wpisania odwołania prezesa Polskiego Radia Krzysztofa Czabańskiego i wiceprezesa rozgłośni Jerzego Targalskiego - uznał, że niekompletna rada nadzorcza radia nie może podejmować uchwał.
Po zawieszeniu Czabańskiego i Targalskiego na trzy miesiące w połowie listopada ub.r. (ta decyzja jest legalna) rada nadzorcza oddelegowała do zarządu swojego wiceprzewodniczącego Bogusława Kiernickiego. Natomiast 10 stycznia br. podjęła uchwałę o odwołaniu Czabańskiego i Targalskiego. –W związku z tym oddelegowaniem jest niekompletna i jako taka nie może podejmować uchwał, bo statut radia wyraźnie stanowi, że rada nadzorcza liczy dziewięć osób – mówi przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski. – Wszystkie uchwały rady nadzorczej Polskiego Radia od połowy listopada są nielegalne – podkreśla Kołodziejski. Krzysztof Czabański jest obecnie na zwolnieniu lekarskim. Wziął jednak wczoraj udział w posiedzeniu rady nadzorczej Telewizji Polskiej. – Nie mogę pracować, ale nie jestem uwiązany w łóżku – tłumaczył nam Czabański. – A niedługo będę mógł wrócić do radia – poinformował nas. Dzięki jego obecności na posiedzeniu rady nadzorczej TVP Prawo i Sprawiedliwość miało wczoraj trzy głosy przeciwko czterem głosom koalicji Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony (kojarzony z Samoobroną Tomasz Rudomino nie głosuje, bo oddelegowano go do zarządu). Punkt obrad dotyczący zmian w zarządzie przesunięto na posiedzenie 10 lutego. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o odwołanie zawieszonego 19 grudnia ub.r. zarządu TVP z prezesem Andrzejem Urbańskim.(RUT, KRZ, 29.01.2009)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










