Dział: RADIO

Dodano: Styczeń 15, 2009

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

30 osób ma stracić pracę w Radiu Koszalin

30 z 80 pracowników Radia Koszalin ma dostać wypowiedzenia w ramach zwolnień grupowych, które chce przeprowadzić od marca do końca kwietnia zarząd rozgłośni.

– Zaprosiliśmy związki zawodowe do negocjacji w sprawie restrukturyzacji w spółce – mówi Adam Stacewicz, prezes Radia Koszalin. – Przyczyny zwolnień grupowych to słaba ściągalność abonamentu, zmiana struktury organizacyjnej spółki i chęć zwiększenia wpływów pozaabonamentowych – tłumaczy. Zarząd przedstawił związkom zawodowym projekt porozumienia. Zawiera m.in. kryteria, według których typowane będą osoby do zwolnień: likwidacja stanowiska pracy, złożenie oświadczenia o chęci dobrowolnego odejścia, przydatność zawodowa, umiejętność przekwalifikowania się, wykształcenie. Zwalniane osoby mają otrzymać ustawową odprawę i wynagrodzenie za okres wypowiedzenia oraz dodatkowe odszkodowania: dwukrotność miesięcznej pensji i 10 tys. zł. Zwolnionych ma zostać 15 dziennikarzy (z 30 obecnie zatrudnionych) oraz 15 pracowników innych działów, m.in. administracji (cztery osoby), działu przygotowania programu i emisji (dwie), biura zarządu (jedna). Redukcje miałyby objąć też zarząd: z dwóch osób zostałaby jedna. – Wskazaliśmy etaty, których likwidacja może dać poważne oszczędności przy jednoczesnym zachowaniu realizacji misji publicznej – mówi prezes Stacewicz. – Gdy przez dwa lata kierowałam programem Radia Koszalin, zatrudnionych było tam 36 dziennikarzy. Byliśmy wtedy na granicy realizacji misji. W 15 osób absolutnie nie da się robić radia publicznego – uważa Jadwiga Koprowska, dziennikarka stacji i przewodnicząca rady pracowników. Dziennikarze stacji uważają, że nie ma przesłanek, by przeprowadzać redukcję, bo radio jest w niezłej kondycji finansowej. Zarzucają zarządowi nieuczciwe zachowanie wobec pracowników. – Jeszcze w poniedziałek podczas posiedzenia rady pracowników prezes zaprzeczał, że istnieją jakieś listy osób do zwolnień i słowem nie wspomniał o przygotowywanej restrukturyzacji – mówi Koprowska. Pracownicy dowiedzieli się o planach z pisma przekazanego związkom zawodowym. Prezes nie spotkał się z dziennikarzami. – Spotkania i negocjacje dopiero przed nami – tłumaczy Stacewicz. Pracownicy planują akcję protestacyjną. Jej forma ma zostać ustalona podczas dzisiejszego zebrania.

(KRZ, 15.01.2009)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.