"Gazeta Wyborcza" zwolniła około 50 osób
08.01.2009, 19:48
Wczoraj z "Gazety Wyborczej" (Agora SA) zwolniono około 50 osób.
Pracę straciło około 40 osób z warszawskiej redakcji ”Gazety Wyborczej” – dziennikarze, redaktorzy, pracownicy studia graficznego i działu foto. Z zespołu ”Gazety Stołecznej” zwolniono pięć osób. Z każdego z oddziałów regionalnych ”GW” – po jednej. Razem do zwolnienia przewidziano 52 pracowników, ale nie wszystkim zdążono wręczyć wczoraj wypowiedzenia. Zwalniano tych z małym, jak i dużym stażem w Agorze. Wśród zwolnionych są m.in. Łukasz Ramlau, były sekretarz redakcji, ostatnio redaktor w ”Dużym Formacie”, oraz dziennikarze Zbigniew Domaszewicz (dział gospodarczy), Maciej Kuźmicz (dział zagraniczny), Wojciech Załuska (dział krajowy), Dariusz Zaborek (”Duży Format”). Anna Żebrowska z "Dużego Formatu" przejdzie na emeryturę. Etat w "Dużym Formacie" stracił także Mikołaj Lizut, ale nadal jest on zatrudniony w Agorze - jest dyrektorem artystycznym Teatru Radia Tok FM, będzie też redaktorem "GW". W regionie pracę stracił m.in. szef kultury ”Gazety Wyborczej Poznań” Waldemar Lewandowski. Niektórym pracownikom, którym przysługiwał krótki okres wypowiedzenia, wydłużono go nawet do czerwca br. Część otrzymała propozycję przejścia na wierszówkę, niektórzy mogą przejść na wcześniejszą emeryturę. W redakcji mówi się, że kolejna fala zwolnień w ”GW” ma nastąpić w kwietniu br., bo w sumie w dzienniku ma ubyć 78 etatów. Kierownicy działów zgodzili się na obniżkę pensji – średnio o 10 proc. Pierwszy zastępca redaktora naczelnego ”Gazety Wyborczej” Jarosław Kurski nie chciał wczoraj komentować informacji o zwolnieniach. W mailu do zespołu napisał, że nigdy oszczędności nie dotknęły redakcji ”GW” w takim stopniu jak obecnie i że mniej zarabiają także redaktorzy naczelni. List zakończył: ”Jestem przekonany, że trudne chwile jeszcze bardziej scementują nasz zespół i że gestem szczególnej lojalności wobec »Gazety« będzie przejęcie obowiązków odchodzących koleżanek i kolegów przez pozostałych oraz zdwojona mobilizacja, kreatywność i wola walki. Jesteście wspaniali, na dobre i na złe”. Agora pod koniec grudnia zapowiedziała, że w całej grupie zwolnienia obejmą do 300 osób, czyli ok. 7,5 proc. wszystkich zatrudnionych. Zwolnienia grupowe mają kosztować spółkę 8,5 mln zł. (CP)(CP, 08.01.2009)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










