Polskie Radio wycofało pozew przeciwko ministrowi skarbu
Polskie Radio wycofało pozew przeciwko ministrowi skarbu w sprawie o ochronę dóbr osobistych spółki.
Od października przed warszawskim sądem toczył się proces będący następstwem wypowiedzi, której minister skarbu Aleksander Grad udzielił w kwietniu Radiu Zet. Pytany wówczas, czy odwołałby prezesa Krzysztofa Czabańskiego, odpowiedział: ”Patrząc na to, co się dzieje w radiu, wewnątrz zarządu, na to, w jaki sposób dochodziło do fałszowania protokołów z posiedzeń zarządu, też bym to zrobił”. Sfałszowany miał być protokół z września 2007 roku. Dwóm członkom zarządu Polskiego Radia Michałowi Dylewskiemu i Robertowi Wijasowi przedstawiono do ponownego podpisania protokół, bo oryginał miał zaginąć. Wijas jednak nie chciał podpisać dokumentu, gdyż w piśmie pojawił się nowy punkt. Rada nadzorcza skierowała sprawę do prokuratury. Ta śledztwo umorzyła. Zarząd Polskiego Radia uznał wówczas, że wypowiedź ministra jest ”nieprawdziwa i godząca w dobre imię spółki”, a tym samym narusza jej dobra osobiste. W pozwie radio domagało się od ministra przeprosin w ”Gazecie Wyborczej”, tygodniku ”Newsweek Polska” oraz w Internecie. Minister został pozwany przez Polskie Radio jeszcze przed zawieszeniem przez radę nadzorczą prezesa Krzysztofa Czabańskiego i członka zarządu Jerzego Targalskiego. Z inicjatywą wycofania pozwu wyszedł członek zarządu Robert Wijas. – Pozew został złożony bez wiedzy wszystkich członków zarządu. Ja się o nim dowiedziałem po trzech miesiącach i to z prasy – mówi Robert Wijas. Dodaje, że w przypadku tej wypowiedzi ministra Grada pozew sądowy nie był konieczny. Jego zdaniem są inne drogi prowadzące do rozwiązywania takich sporów.(KRZ, PAP, 12.12.2008)










