Publiczne rozgłośnie regionalne protestują przeciw zmianom

Publiczne rozgłośnie regionalne prowadzą akcję protestacyjną przeciw planowanym zmianom w ustawach dotyczących mediów publicznych.

Według nich po wprowadzeniu zmian radia publiczne będą nadawać tylko sześć godzin na dobę. Wczoraj w kilku regionalnych rozgłośniach publicznych zostały wyemitowane pierwsze spoty informujące, co zmieni się po nowelizacjach. Takie spoty wyemitowały m.in. Radio Wrocław, Radio Opole i Radio Szczecin. - Postanowiliśmy zacząć działać i informować słuchaczy, jak wyglądać będzie lokalna radiofonia publiczna po wprowadzeniu w życie tej ustawy – mówi Paweł Majcher, prezes Radia Wrocław. Nie wiadomo, jak długo akcja potrwa. – Teraz czekamy na zaprezentowanie projektu ustawy, co powinno nastąpić w ciągu dwóch tygodni. Tam powinno być zawartych więcej szczegółów – dodaje Majcher. W spotach Radio Wrocław pod hasłem ”Wszystko się może zmienić” informuje o swojej działalności i o planach zmian według powstających ustaw. Jak poinformowała ”Rzeczpospolita”, powstały też bardziej kontrowersyjne wersje spotów, wykorzystujące fragmenty przemówień Hitlera i książki George’a Orwella ”Folwark zwierzęcy”. W tych spotach mowa była o ”jednym głosie” i ”jednym radiu z Warszawy”. Na emisję tych reklam rozgłośnia się jednak nie zdecydowała. Mimo że nie wszystkie rozgłośnie regionalne emitują spoty protestacyjne, to wszystkie włączyły się do akcji. – Rozgłośnie pytają o zmiany zapraszanych do studia parlamentarzystów – mówi Piotr Bednarek, członek zarządu Radia Zielona Góra.

(KRZ, 30.09.2008)