Ministerstwo Skarbu doniosło do prokuratury na TVP
25.09.2008, 08:40
TVP manipulowała wynikiem finansowym spółki, sztucznie go zaniżając o ponad 100 mln zł - uważa minister skarbu.
Wczoraj złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. TVP odpowiada: utworzenie rezerw było legalne. Do manipulowania wynikiem finansowym TVP miało dojść poprzez tworzenie nieuzasadnionych rezerw finansowych na potrzeby toczonych przez TVP procesów - uważa resort. 12 sierpnia minister skarbu Aleksander Grad zwrócił się do rady nadzorczej TVP o przeprowadzenie przez niezależnych ekspertów do 22 sierpnia br. uzupełniającego audytu. Wyznaczony termin odbioru audytu przesuwano. Zmieniono także audytora - z Ernst & Young na Finans-Servis Zespół Doradców Finansowo-Księgowych. Raport dotyczący przeglądu procedur i analizy najważniejszych pozycji rezerw przekazano ostatecznie 18 września. Zdaniem ministra wykazał, że funkcjonujący w TVP system tworzenia rezerw wykorzystywany był przez zarząd spółki do manipulacji wynikiem finansowym, procedura dotycząca tworzenia rezerw nie była w istotnych aspektach przestrzegana przez TVP, a utworzenia wielu rezerw dokonano ze złamaniem prawa. Telewizja Polska zaprzecza, by doszło do naruszenia przepisów. W przesłanym wczoraj komunikacie wskazuje, że mister skarbu po raz kolejny godzi w dobre imię spółki i narusza jej interesy. TVP tłumaczy: ”Środki przeznaczone na rezerwy pozostają w spółce na oprocentowanym koncie i nie mają żadnego wpływu na sytuację finansową TVP”, a rezerwy tworzone przez TVP SA ”dotyczą toczących się spraw sądowych popartych negatywnymi decyzjami urzędu skarbowego lub pozwami sądowymi. Żadna z rezerw nie została założona bez podania konkretnego uzasadnienia, bez wystąpienia zagrożenia i bez wymaganej dokumentacji”. Wczorajsze zawiadomienie do prokuratury jest kolejnym dotyczącym działalności zarządu TVP. Poprzednie złożył w kwietniu szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Mówił wówczas – powołując się na tajny raport z pierwszego audytu spółki wykonanego przez Ernst & Young - że ten wskazuje na ”ogromne nieprawidłowości w funkcjonowaniu telewizji publicznej”. W efekcie Prokuratura Okręgowa w Warszawie bada sprawę organizacji w latach 2006-2007 przetargu na satelitarny multipleks dla cyfrowej TVP. Śledztwo toczy się w sprawie działania na szkodę spółki. Śledztwem objęto też sprawę dzierżawy transpondera telekomunikacyjnego i zawarcia w 2002 roku aneksu do umowy na wykorzystanie audycji TVP Polonia zawartej z inną spółką.(DOK, PAP, 25.09.2008)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










