Prezes Pulsu publicznie broni się przed zarzutami SDP-u
Odpowiadając Rzecznikowi Praw Obywatelskich, prezes telewizji Puls Dariusz Dąbski broni się przed zarzutami Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
RPO poprosił stację o wyjaśnienie sprawy zwolnienia zespołu programu informacyjnego ”Puls Raport” po jego likwidacji 16 lipca br. Powołał się przy tym na pismo SDP. Stowarzyszenie zarzuciło kierownictwu Pulsu, że zwalniając ok. 120 osób, naruszyło godność zawodową dziennikarzy, wykorzystawszy uprzednio ich pracę przy ubieganiu się o dodatkowe częstotliwości (Puls dostał koncesje na: Wrocław, Szczecin, Katowice i Nowy Sącz). Dąbski w piśmie do Rzecznika podkreślał, że zwolnienie 125 osób (w tym 34 dziennikarzy) odbyło się po wynegocjowaniu porozumienia z pracownikami, którym oprócz ustawowej odprawy i ekwiwalentu za urlop wypłacono odszkodowanie w wysokości miesięcznej pensji. Zaprzeczył też, jakoby zespół ”Puls Raportu” został wykorzystany w konkursie na dodatkowe częstotliwości. ”Nie była to część ramówki załączona do wniosku o rozszerzenie koncesji” – napisał w przekazanym mediom liście do RPO prezes Pulsu.(RUT, 06.08.2008)










