Najsztub i Łazarewicz nie będą ukarani za "Prokuratora poDUPAdłego"

Piotr Najsztub, były redaktor naczelny "Przekroju" (Edipresse Polska) i Cezary Łazarewicz, były dziennikarz tego tytułu, nie zostaną ukarani za tytuł "Prokurator poDUPAdły", w którym celowo wyróżnili cztery litery wersalikami.

Warszawski Sąd Rejonowy umorzył sprawę ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu. Jednak uznał Najsztuba za winnego nieumyślnego dopuszczenia do opublikowania materiału prasowego zawierającego znamiona przestępstwa. Łazarewicz został uniewinniony. Sprawa dotyczy artykułu ”Przekroju” z 2005 roku. Łazarewicz opisał w nim śledztwa prowadzone przez Grzegorza Talarka, prokuratora z Grójca. Redakcja zatytułowała tekst ”Prokurator poDUPAdły”. Redakcja tłumaczy wyróżnienie czterech liter wersalikami tym, że w ten sposób chciała wyrazić krytykę wobec nieudolnego prokuratora. Grzegorz Talarek wytoczył tygodnikowi proces karny o zniesławienie.

(UŚ, PAP, 22.01.2008)