Dział: PRASA

Dodano: Styczeń 15, 2008

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Rozłam w redakcji "Tygodnika Powszechnego"

Z "Tygodnika Powszechnego" odchodzi grupa związanych z nim od lat redaktorów – poinformowały dziś dzienniki "Polska" i "Rzeczpospolita".

Jutro na łamach ”Tygodnika Powszechnego” ma ukazać się pożegnalny list grupy redaktorów, która odchodzi z redakcji. Z redakcją żegnają się wieloletni zastępcy redaktora naczelnego Krzysztof Kozłowski i Józefa Hennelowa, która nadal ma publikować felietony na łamach ”TP”. Odchodzi także sześć innych osób: m.in. Marcin Król, Jacek Woźniakowski, Halina Bortnowska. Jak podaje ”Polska”, w pożegnalnym liście napisano o rozwiązaniu zespołu z powodu zmiany pokoleniowej. Krzysztof Kozłowski powiedział dziennikarzowi ”Polski”: „Nie pasuję już do Tygodnika, do którego przyszło ostatnio tylu nowych ludzi. Istnienie zespołu było fikcją. Za pismo odpowiadać powinni ci, którzy mają na nie realny wpływ”. Decyzję części zespołu ks. Adam Boniecki, redaktor naczelny gazety, komentuje następująco: ”Przyjmuję ją z bólem, ale to nie pierwsze tego typu wydarzenie w historii pisma. Tygodnik to nie muzeum, on żyje i z tym trzeba się pogodzić.” Według informacji ”Polski” kroplą, która przelała czarę goryczy redaktorów tworzących w redakcji "radę starszych”, było zatrudnienie Elżbiety Isakiewicz, byłej zastępczyni redaktora naczelnego "Gazety Polskiej”. Najpierw Władysław Bartoszewski zażądał usunięcia swego nazwiska ze stopki w gazecie, a potem Andrzej Wajda na znak protestu odmówił przyjęcia przyznawanej przez ”TP” Nagrody św. Jerzego. ”Rzeczpospolita” podaje, że konflikt trwał od momentu wprowadzenia do gazety mniejszościowego udziałowca, czyli ITI (właściciela m.in. TVN-u). Do redakcji przyszli młodsi dziennikarze, którzy chcą, aby "Tygodnik” prezentował linię bardziej konserwatywną. ”Jeśli jest różnica zdań, to zawsze przegrywają starsi” – powiedział „Rzeczpospolitej” Krzysztof Kozłowski. ”To koniec Tygodnika w znanym czytelnikom składzie redakcyjnym. Żeby utrzymać czytelnika, musimy się zmieniać” – powiedział "Rzeczpospolitej” ks. Boniecki.

(oprac. GK, 15.01.2008)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.