Dział: TELEWIZJA

Dodano: Grudzień 11, 2007

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Członek zarządu TVP podróżował na koszt Astry, a potem poparł jej ofertę

Członek zarządu Telewizji Polskiej SA Marcin Bochenek był w maju w Gujanie Francuskiej na koszt firmy SES Astra, z którą chce budować platformę cyfrową – poinformował wczoraj na stronach internetowych tygodnik "Newsweek Polska".

– To bardzo nierozsądne – komentuje sprawę sekretarz rady nadzorczej TVP Janusz Niedziela. – Aż nie chce mi się wierzyć, że rzeczywiście tak było – dodaje. Po wyborach parlamentarnych Bochenek rekomendował zarządowi rozpoczęcie negocjacji na temat budowy platformy cyfrowej z Astrą. Prezes TVP Andrzej Urbański był jednak przeciwny i zlecił ekspertyzy, które wykazały, że Astra proponuje warunki niekorzystne dla TVP. – Zaproszenie do Gujany otrzymał prezes i wyznaczył mnie jako przedstawiciela TVP – mówi teraz Marcin Bochenek. W wyjeździe nie widzi nic złego: – Nie byłem tam turystycznie. Obserwowałem wystrzelenie satelity, a poza tym TVP partycypowała w kosztach wyjazdu – tłumaczy. Nie wie jednak, kto i ile zapłacił. Czy udział w imprezie na koszt Astry wpłynął na jego ocenę oferty, jaką ta firma złożyła TVP? – To pytanie mnie obraża - odpowiada. Jak poinformował ”Newsweek”, w Gujanie był także Piotr Dmochowski-Lipski, były dyrektor biura finansów i restrukturyzacji TVP (zwolniono go w listopadzie). Biuro prasowe TVP nie odpowiedziało nam wczoraj na pytania dotyczące tego wyjazdu.

(RUT, 11.12.2007)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.