Zespół "Panoramy" broni Piotra Glicnera
28.11.2007, 16:08
Zespół "Panoramy" w TVP 2 broni reportera programu Piotra Glicnera, z którym Agencja Informacji TVP nie przedłużyła kontraktu.
Umowa Glicnera miała zostać przedłużona na kolejny rok w listopadzie. Jednak w poniedziałek 19 listopada wieczorna ”Panorama” pokazała materiał dotyczący kolejnych dokumentów opublikowanych przez Instytut Pamięci Narodowej. Przy okazji przypomniano, że wśród poprzednio ujawnionych przez IPN materiałów była informacja o tym, iż prezes TVP Andrzej Urbański po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 roku podpisał tzw. lojalkę. Autorem materiału był Piotr Glicner. Trzy dni później wicedyrektor Agencji Informacji TVP Patrycja Kotecka poinformowała go, że firma nie zdecydowała się na przedłużenie z nim umowy. – Powodów nie podano – relacjonuje Glicner. – Nie było jednak żadnych zarzutów pod moim adresem – dodaje. Z naszych informacji wynika, że kierujący ”Panoramą” Michał Chodurski wnioskował o przedłużenie kontraktu z reporterem, a po decyzji Koteckiej wstawiał się za nim (bezskutecznie). Chodurski odmawia jednak komentarza w tej sprawie. Zespół programu skierował pismo do dyrekcji Agencji Informacji z pytaniem o przyczyny nieprzedłużenia umowy z Glicnerem. – Sprawa pana Glicnera jest zamknięta – mówi p.o. dyrektor Agencji Informacji TVP Jarosław Grzelak. Dlaczego nie chce już współpracować z reporterem? – Odmawiam komentarza – ucina. Z Patrycją Kotecką nie udało się nam wczoraj skontaktować. Sprawy nie chciał też komentować Grzegorz Osiecki, który wydawał ”Panoramę” 19 listopada. Nieoficjalnie wiadomo, że w siedzibie Agencji Informacji TVP przy placu Powstańców Warszawy sprawę Glicnera komentuje się jednoznacznie: ”Poleciał za materiał o IPN-ie”.(RUT, 28.11.2007)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










