W reklamach leków pozostanie tylko Goździkowa
Przepisy znowelizowanej ustawy Prawo farmaceutyczne zakazujące udziału celebrities w reklamach leków nie zmartwiły przedstawicieli branży reklamowej.
Zmiany ustawowe weszły w życie w sobotę. Dotychczas przepisy zabraniały wykorzystywania w reklamach wizerunku m.in. naukowców, osób z wykształceniem medycznym lub farmaceutycznym oraz pełniących funkcje publiczne, m.in. posłów. Od 27 października zakaz dotyczy także osób powszechnie znanych – gwiazd sportu, show-biznesu i kultury. Filip Wołowski, były zastępca dyrektora ds. marketingu Polpharmy, a obecnie dyrektor zarządzający agencji Tipping Point, komentuje: - To kolejne ograniczenie, które uporządkuje polski rynek reklam leków. Niezależnie od tego, z jakiego środowiska będzie się wywodziła celebrity, agencja pracująca nad kreacją nie będzie mogła używać jej wizerunku. W reklamach leków nie zobaczymy więc już m.in.: Zbigniewa Wodeckiego - promował żel przeciwbólowy Difortan (US Pharmacia), Władysława Kozakiewicza – reklamował Ultrafastin (Polpharma), Tomasza Kłosa – reklamował Etopirynę (Polpharma). Marcin Filipowicz, dyrektor ID Advertising, stwierdza, że znowelizowana ustawa niczego nie zmieni w pracy jego agencji. - Do tej pory nie promowaliśmy i nadal nie zamierzamy promować leków z wykorzystaniem wizerunku sławnych osób – mówi Filipowicz. ID Advertising ma w portfolio produkty m.in. Berlin-Chemie i Bayera. Mirosław Przybył, managing partner z agencji Brand Nature Access specjalizującej się m.in. w kreowaniu wizerunku i tożsamości marki, też nie dostrzega w nowym prawie kłopotliwych ograniczeń - lecz z innych powodów. - Przepisy przepisami, a firmy farmaceutyczne i tak mogą się okazać sprytniejsze – wyjaśnia. Dowód: Ranigast – lek, który jako medykament refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie powinien być promowany. W mediach tymczasem pojawiają się reklamy marek Ranigast Max i Ranigast Pro. Zdaniem Głównego Inspektora Farmaceutycznego wszystko odbywa się zgodnie z prawem, bo nazwy nie są identyczne. W mediach będzie można nadal oglądać reklamy Etopiryny (Polpharma), w których występuje Goździkowa. To postać fikcyjna.(DOK, 29.10.2007)










