Nowy naczelny "Super Expressu" przyjdzie z "Faktu"
03.09.2007, 08:20
"Super Express" to inna gazeta niż "Fakt" i taką pozostanie, chociaż potrzebuje nowych pomysłów. Ale na pewno nie będzie "Faktu" numer dwa – zastrzega Sławomir Jastrzębowski, który od grudnia będzie redaktorem naczelnym "Super Expressu" (Media Express).
Do końca listopada Jastrzębowski pracuje w ”Fakcie” (Axel Springer Polska), gdzie jest jednym z zastępców redaktora naczelnego. Jest w tym tytule od początku jego istnienia (2003 r.). Najpierw jako korespondent, potem szef działu wydarzeń, a od dwóch lat jako wicenaczelny. Dlaczego przyjął ofertę Media Express? – ”Super Express” to tytuł z potencjałem – zapewnia Jastrzębowski. Mówi, że nie planuje wzmacniania redakcji ludźmi z ”Faktu”. Jastrzębowski zastąpi Stanisława Drozdowskiego, który od początku lipca pełni obowiązki naczelnego ”SE”. – To była przejściowa sytuacja. Po odejściu Tomasza Lachowicza nie zakończyliśmy jeszcze procesu rekrutacji nowego naczelnego. Ze Stanisławem Drozdowskim od początku umawialiśmy się na stanowisko zastępcy i mam nadzieję, że zostanie w redakcji – tłumaczy Zbigniew Benbenek, przewodniczący rady nadzorczej Zjednoczonych Przedsiębiorstw Rozrywkowych, do których należy Media Express. Średnia sprzedaż ogółem ”SE” w pierwszym półroczu br. wyniosła 195 780 egz. (ZKDP).(SK, 03.09.2007)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










