Giertych chce publicznych przeprosin od Starybrata
12.07.2007, 08:18
Wicepremier Roman Giertych zażądał publicznych przeprosin od dziennikarza Radia Zet Marka Starybrata. Radio Zet uważa sprawę za zamkniętą.
Podczas wczorajszego wywiadu w audycji ”Gość Radia Zet” Roman Giertych wrócił do wydarzenia, do którego doszło po poprzednim wywiadzie Moniki Olejnik z nim (11 czerwca) – prowadzący wtedy poranny program Marek Starybrat skomentował rozmowę z wicepremierem: ”Roman, przestań pieprzyć”. Jeszcze tego samego dnia oficjalne przeprosiny do Romana Giertycha wystosował prezes Radia Zet Robert Kozyra. SMS-a z przeprosinami wysłała też Monika Olejnik. Na prośbę wicepremiera Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie rozpatrywała tej sprawy i nie ukarała rozgłośni. Ale wicepremier ma wciąż żal. ”Mam pretensje do osoby, której wulgarnych wypowiedzi musiała wysłuchać moja córka, jadąc wtedy do szkoły. Naturalnym wydaje mi się, żeby taka osoba publicznie przeprosiła i sprawę byśmy uznali za zamkniętą” – mówił wczoraj Giertych w Radiu Zet. Przeprosin od Starybrata raczej się nie doczeka. - Nie uważamy, by Marek Starybrat musiał jeszcze przepraszać wicepremiera. Sprawa jest według nas zakończona – mówi Katarzyna Brzezińska, rzeczniczka prasowa Radia Zet.(KRZ, 12.07.2007)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










