Dział: RADIO

Dodano: Lipiec 12, 2007

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Skazany za korupcję prezes Radia Lublin zachował stanowisko

Rada nadzorcza publicznego Radia Lublin SA nie podjęła decyzji w sprawie skazanego za korupcję prezesa stacji Mariusza Deckerta. Wysłała go tylko na wcześniej planowany dwutygodniowy urlop.

Rada postanowiła nie podejmować decyzji personalnych w stosunku do Deckerta, bo wyrok jest nieprawomocny i rada nie dysponuje jego pisemnym uzasadnieniem. - Zawieszenie, czy wręcz odwołanie prezesa, w ogóle nie wchodziło w grę. Nie chcieliśmy skrzywdzić człowieka, który być może jest niewinny - mówi Piotr Dreher, przewodniczący rady nadzorczej spółki. Rada zwróci się ”z uprzejmą prośbą” do prezesa Sądu Okręgowego o wyznaczenie jak najszybszego terminu rozpatrzenia sprawy w drugiej instancji. Od dziś Deckert przebywa na urlopie, przewodniczący Dreher zapewnia jednak, że nie jest to urlop przymusowy. - To zwykły, dwutygodniowy urlop wypoczynkowy, zaplanowany na długo przed wyrokiem sądu - tłumaczy. 2 lipca br. Sąd Rejonowy w Lublinie po dwóch latach procesu skazał Deckerta na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy lata za złożenie propozycji korupcyjnej. Orzekł też wobec niego zakaz pełnienia stanowisk kierowniczych w administracji rządowej przez rok i grzywnę 1 tys. zł. Oskarżony nie przyznał się do winy, zapowiada apelację.

(KRZ, RH, 12.07.2007)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.