Trzy firmy gotowe przejąć pracowników TVP
(fot. Archiwum)
Telewizja Polska SA dostała trzy oferty cenowe od firm, które chcą od niej przejąć ok. 500 etatowych pracowników. Dziś TVP ogłosi, którą z nich wybierze.
Wczoraj minął termin przyjmowania zgłoszeń. Oferty złożyły wszystkie firmy, które przeszły do finału ogłoszonego w grudniu ub.r. przetargu: Personnel Service, LeasingTeam i spółka Wadwicz. Telewizja wybierze tego oferenta, który zażądał najniższej marży.
W ramach outsourcingu od 400 do 550 pracowników TVP (ok. 400 dziennikarzy, a także montażyści, graficy i charakteryzatorzy) przejdzie do firmy zewnętrznej, która przez rok zagwarantuje im pracę i niezmienione płace. Umowa z firmą zewnętrzną zostanie zawarta na dwa lata. W pierwszym roku przeniesieni pracownicy, którzy założą działalność gospodarczą, dostaną od TVP jednorazowe premie (tym wyższe, im szybciej zrezygnują z etatów). Telewizja zachęca do zakładania firm, bo tylko wtedy spółka zaoszczędzi: ok. 5 mln zł, jeśli na własną działalność przejdzie 30 proc. przenoszonych osób, a 15 mln zł - jeżeli zrobi to 75 proc. Na premie dla zakładających działalność gospodarczą przeznaczono 30 proc. z puli tych oszczędności.
Etaty w TVP zachowa ok. 200 dziennikarzy, którym przypadnie funkcja koordynatorów. Żeby ich wybrać, TVP przeprowadziła w ub.r. badania kompetencji.
Pierwszy przetarg na outsourcing telewizja przeprowadziła w ub.r. Do finału doszła wtedy tylko firma Gi Group – nie złożyła jednak oferty cenowej i w listopadzie ub.r. przetarg zakończył się niepowodzeniem.
Przeciwko przenoszeniu pracowników do firmy zewnętrznej występują wszystkie reprezentatywne związki zawodowe działające w TVP. "Wizja" 7 lutego strajkowała z tego powodu w głównej siedzibie telewizji w Warszawie i oddziałach regionalnych, a "Solidarność" zorganizowała już dwie pikiety pod urzędami wojewódzkimi: we Wrocławiu (6 marca) i Rzeszowie (2 kwietnia).
Obecnie etaty w telewizji publicznej ma ponad 3,4 tys. osób. Do końca br. zatrudnienie ma spaść poniżej 3 tys. - bez zwolnień grupowych, głównie właśnie w drodze outsourcingu.
(RUT, 09.04.2014)