TVP pozwie wPolityce.pl i wSumie.pl za doniesienia o Andrzeju Turskim

(fot. wpolityce.pl)

Telewizja Polska przygotowuje pozwy przeciwko Markowi Pyzie i Dorocie Łosiewicz, redaktorom naczelnym portali wPolityce.pl i wSumie.pl (oba należą do Fratrii).

Chodzi o zamieszczone w obu serwisach stwierdzenia, jakoby Andrzej Turski 30 listopada br. prowadził „Panoramę” w TVP 2 „po wypiciu sporej dawki alkoholu”. Prostując te doniesienia, rzecznik prasowy TVP Jacek Rakowiecki poinformował, że „w rzeczywistości powodem niedyspozycji redaktora Andrzej Turskiego były powikłania związane z chorobą cukrzycową, o czym on sam informował publicznie”. To samo wynika z informacji, jakie uzyskaliśmy w redakcji „Panoramy” jeszcze w środę, nazajutrz po tym, jak Andrzej Turski pożegnał się z zespołem. Dziennikarz zdecydował bowiem, że nie będzie już prowadził „Panoramy” (o czym pisaliśmy w „Presserwisie” 5 grudnia). Zamierzał zachować swój niedzielny program „7 dni - świat” w TVP Info, nie wiadomo jednak, czy stan zdrowia pozwoli mu go nadal prowadzić (w czwartek wieczorem trafił do szpitala).
„Mimo upublicznionego przez samego redaktora Turskiego wyjaśnienia, że brak lekarstw przeciwcukrzycowych spowodował jego gwałtowne załamanie stanu zdrowia podczas wspomnianego wydania »Panoramy«, oba portale z całkowitym cynizmem, powołując się oczywiście jedynie na »anonimowego informatora«, oskarżyły go o stan upojenia alkoholowego” – czytamy w oświadczeniu rzecznika prasowego TVP.
– Nie jestem autorem tego tekstu – mówi Parek Pyza, redaktor naczelny portalu wPolityce.pl. – Nasi koledzy z wSumie.pl napisali to jako pierwsi. Proszę rozmawiać ze źródłem, ja nie mam nic do dodania – kończy.
Na maila wysłanego w piątek do redakcji wSumie.pl nikt nam nie odpowiedział. W piątek po południu oba portale usunęły oskarżające Turskiego teksty z czwartku i opublikowały sprostowania. „A słowo »przepraszam« wam przez gardło nie przejdzie?” można było przeczytać wśród komentarzy czytelników wSumie.pl.
Zdaniem Jacka Rakowieckiego fakt, że „oba portale spróbowały wycofać się z kłamstw”, niczego nie zmienia, „bo krzywda Andrzejowi Turskiemu została już wyrządzona”. Dlatego telewizyjni prawnicy na polecenie prezesa TVP Juliusza Brauna szykują pozwy.
W sobotę w serwisie wPolityce.pl zamieszczono oświadczenie Michała Karnowskiego, członka zarządu Fratrii, odpowiedzialnego za pion redakcyjny. "Wyrażamy głębokie zdziwienie i oburzenie iż media lewicowe nie są w stanie uszanować tej zasady i na łóżku chorego człowieka uprawiają haniebny, makabryczny taniec oraz odprawiają seans nienawiści w stosunku do naszych redakcji, że korzystając z sytuacji gdy nie możemy się bronić, przypisują nam stwierdzenia, które nigdy nie padły i intencje, jakich nigdy nie mieli nasi dziennikarze oraz świadomie podają nieprawdziwą sekwencję zdarzeń. Mimo prób wciągnięcia nas w tę dyskusję przez cynicznych i złych ludzi, nie zamierzamy dać się sprowokować, choć wszystkie obelgi i nieprawdziwe zarzuty jakie wobec nas padają oczywiście dokumentujemy" - napisał Karnowski.

(RUT, 08.12.2013)