Presspublica tylnymi drzwiami wchodzi na warszawską giełdę

Grzegorz Hajdarowicz (fot.Piotr Król/Press)

Zarząd notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie spółki Gremi Media SA poinformował o planowanym przejęciu 100 proc. udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością Presspublica. Oba podmioty są kontrolowane przez Grzegorza Hajdarowicza.

Przejęcie Presspubliki ma się odbyć poprzez emisję akcji Gremi Media SA, które zostaną pokryte udziałami Presspubliki przejętymi od innych spółek Grzegorza Hajdarowicza. Wartość transakcji oszacowano na ponad 200 mln zł, co 20-krotnie przekracza dotychczasową kapitalizację Gremi Media SA. Plan tak dużej emisji akcji bez pokrycia jej gotówką musiał wpłynąć na wycenę akcji spółki na GPW - w piątek spadły one o 20 proc., do 2,47 zł.
W lakonicznym komunikacie do akcjonariuszy (wydanym w środę wieczorem - przed długim weekendem) zarząd Gremi Media SA poinformował, że w jego ocenie "Presspublica ma potencjał do generowania zysków i pozytywnie wpłynie na budowę wartości spółki", a sama Gremi Media SA zamierza "rozszerzyć działalność w branży medialnej". Miesiąc temu na łamach "Gazety Giełdy Parkiet" Hajdarowicz zapowiadał, że w tym roku wprowadzi swoje aktywa mediowe na GPW. Już wtedy informowaliśmy, iż prawdopodobnie nastąpi to poprzez już notowaną Gremi Media SA. O spółkach wchodzących w ten sposób na parkiet mówi się, że robią to tylnymi drzwiami.
Presspublica zarejestrowana w Krakowie jest spółką matką dla spółek wydawniczych Grupy Gremi. W przeszłości tak nazywało się wydawnictwo, które Hajdarowicz kupił wraz z prawem do wydawania m.in. "Rzeczpospolitej".

Presspublica ceni się wysoko, mimo zadłużenia

(GK, 08.06.2015)