Dział: PRASA

Dodano: Styczeń 13, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wizerunek Jacka Żakowskiego zniknął z okładki "Resortowych dzieci"

Na okładce książki zdjęcie Jacka Żakowskiego zasłonięto (fot. Publis)

Wydawca książki "Resortowe dzieci. Media" w dodruku nakładu zasłonił na okładce wizerunek Jacka Żakowskiego - białym kółkiem z pytajnikiem. Zdaniem Żakowskiego ten gest nie wyczerpuje żądań zawartych w jego pozwie przeciwko wydawnictwu Fronda PL.

W tym tygodniu Sąd Okręgowy w Warszawie ma zdecydować o zabezpieczeniu powództwa w związku z pozwem, który przeciwko spółce Fronda PL złożył Jacek Żakowski z "Polityki". Na okładce książki "Resortowe dzieci. Media" wydanej w grudniu ub.r. przez Frondę PL wśród dziennikarzy była bowiem twarz Żakowskiego. On sam uważa, że w książce nie ma dowodów na jego powiązania ze służbami PRL, co sugerują okładka i tytuł książki. Dlatego złożył w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew przeciwko spółce Fronda PL - wydawcy książki. Dziennikarz nie chce wycofania książki ze sprzedaży, tylko żąda usunięcia swojego wizerunku z okładki, domaga się też przeprosin i 20 tys. zł zadośćuczynienia.
Jak nas poinformował reprezentujący dziennikarza mec. Maciej Ślusarek, ani on, ani jego klient nie otrzymali z Frondy PL żadnej informacji w związku z pozwem. Tymczasem ukazał się już kolejny nakład książki - ale na okładce w miejsce zdjęcia Żakowskiego wstawiono białe kółko ze znakiem zapytania. Gdy powiedzieliśmy o tym Żakowskiemu, był zdziwiony. - Jeśli to jest reakcja na pozew, byłoby miło – komentuje. – Interpretuję to optymistycznie: zrozumieli, że zrobili coś złego i próbują tę krzywdę naprawić. Choć nie bardzo wiem, o co chodzi z tym znakiem zapytania – dodaje.
Jednak ten ruch wydawcy nie jest jeszcze spełnieniem wszystkich jego żądań. Oprócz wycofania z obiegu książki z jego twarzą na okładce Żakowski domaga się też przeprosin w "Polityce", "Gazecie Polskiej", "Gazecie Polskiej Codziennie", "Gazecie Wyborczej" i na Fronda.pl. - Chodzi o to, by wydawnictwo Fronda PL poinformowało o fakcie naruszenia moich dóbr osobistych także tych, którzy książkę już nabyli i zostali wprowadzeni w błąd – wyjaśnia Żakowski. Poza zasłonięciem swojego wizerunku na okładce chce dodania do książki informacji o treści: "Umieszczenie na okładce książki wizerunku pana Jacka Żakowskiego może naruszyć jego dobra osobiste ze względu na to, że żadne fakty nie uzasadniają przypisania mu cech objętych tytułem książki".
W egzemplarzach książki, które trafiły do księgarni z zasłoniętym zdjęciem Żakowskiego na okładce, żadnego wyjaśnienia jednak nie ma. Z prezesem Fronda PL nie udało się nam wczoraj skontaktować. 

(RG, 13.01.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.