Temat: wolność słowa

Dział: PRASA

Dodano: Kwiecień 29, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Reporter "Forbesa" aresztowany za informowanie o rosyjskich zbrodniach w Buczy

Siergiej Mingazow podkreślał rosyjskie zbrodnie w ukraińskiej Buczy (screen: Novayagazeta.eu)

Siergiej Mingazow, dziennikarz rosyjskiej edycji "Forbesa", został zatrzymany pod zarzutem rozpowszechniania fałszywych informacji na temat rosyjskiej armii.

Konstantin Bubon, prawnik Mingazowa, poinformował na Facebooku, że jego klient przebywa w areszcie w mieście Chabarowsk, gdzie mieszka. "Forbes Rosja" przekazał, że nie udało się skontaktować z reporterem. Przepisy przyjęte wkrótce po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku przewidują długie wyroki więzienia dla osób skazanych za umyślne rozpowszechnianie fałszywych wiadomości o siłach zbrojnych.

Czytaj też: Rosjanin dostał 5 lat za wypowiedź dla Radia Wolna Europa na temat wojny w Ukrainie

Prawnik powiedział, że Mingazow został zatrzymany za rozpowszechnianie publikacji na temat rosyjskich zbrodni wojennych w ukraińskim mieście Bucza. Kreml konsekwentnie zaprzecza, że rosyjscy żołnierze dokonywali tam egzekucji – według oficjalnej propagandy doszło do "potwornego fałszerstwa".

Na koncie Mingazowa w serwisie Telegram znajdują się dziesiątki postów odnoszących się do Buczy. Nie jest jasne, który konkretnie był powodem objęcia go dochodzeniem.

Czytaj też: Huw Edwards po 40 latach opuszcza BBC. Nie pojawiał się w pracy po skandalu

(MAC, 29.04.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.