Vectra ponownie korzysta z klauzul inflacyjnych, aby zwaloryzować ceny usług

Operator kablowy Vectra ponownie wykorzystał klauzule inflacyjne i od września podniesie ceny wybranym klientom.

- Wysoki poziom inflacji i wciąż rosnące koszty są największymi wyzwaniami dotykającymi obecnie każdą firmę w Polsce. Dlatego też stajemy wobec konieczności podjęcia trudnej decyzji o urealnieniu naszych opłat. Nie była ona łatwa, lecz pozwoli nam nadal zapewniać naszym klientom usługi na poziomie, jakiego od nas oczekują - przekazało "Presserwisowi" biuro prasowe Vectry.

Waloryzacja cen nastąpi od września. Jak zapewnia spółka, będzie dotyczyła niewielkiej części klientów, którzy dotychczas nie byli nią objęci. To osoby, które zmieniały lub podpisywały nowe umowy, i których kontrakty uwzględniają zapisy dotyczące klauzul.

Czytaj też: Jakimowicz znika z programów TVP. "To nie zdejmuje odpowiedzialności za homofobiczny hejt"

- Wszyscy klienci byli informowani o obecności klauzuli waloryzacyjnej i jej znaczeniu podczas podpisywania nowych umów lub dokonywania zmian w aktualnych umowach. Poziom waloryzacji wynika bezpośrednio z podawanego przez GUS półrocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych opublikowanego w dniu 14.07.2023 i wynosi 15,0 proc. - przekazała nam Vectra.

Jak informowaliśmy pod koniec czerwca, klienci spółek Vectra i Multimedia Polska (obie z Grupy Vectra) złożyli do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ponad 130 skarg na klauzule inflacyjne. Konsumenci wskazują w nich m.in., że nie mogą wypowiedzieć umowy, a informacje o podwyżce otrzymują krótko po podpisaniu kontraktu. Urząd wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające, ale nie podaje, na jakim jest ono etapie.

Klauzule inflacyjne zaczęto dodawać do umów klientów Grupy Vectra pod koniec 2022 roku. Uprawniają one operatora do podniesienia cen w przypadku inflacji i obniżenia w razie deflacji. Zmiana cennika z tego powodu nie pozwala jednak abonentowi wypowiedzieć umowy przed czasem bez narażenia się na kary umowne.

(MNIE, 19.07.2023)