"Polityka" i Grzegorz Rzeczkowski pozwani przez rosyjską spółkę węglową
Grzegorz Rzeczkowski pisał o "budzących wątpliwości działaniach firmy na polskim rynku węgla" (screen: YouTube/Onet Rano)
Tygodnik "Polityka" (Polityka) i jego dziennikarz Grzegorz Rzeczkowski zostali pozwani przez rosyjską firmę paliwową KTK za teksty m.in. o jej biznesowych relacjach z Markiem Falentą. Redakcja zapowiada, że będzie bronić swoich racji w sądzie.
O sprawie napisał na Twitterze Grzegorz Rzeczkowski, dziennikarz śledczy tygodnika. "Chodzi o teksty, w których opisywaliśmy biznesowe relacje KTK z Markiem Falentą, w szczególności te, które miały miejsce niedługo przed wybuchem afery. Pisaliśmy również o budzących wątpliwości działaniach firmy na polskim rynku węgla" - poinformował. Jak dodał Rzeczkowski, to precedensowa sprawa. "Żadna polska redakcja i jej dziennikarz nie zostali dotąd pozwani przez firmę należącą do rosyjskiego oligarchy. W tym przypadku chodzi o Michaiła Gutsieriewa, jednego z najbogatszych Rosjan, do którego należy KTK" - napisał.
1. Razem z moją redakcją, czyli @Polityka_pl zostaliśmy pozwani przez rosyjską firmę Kuzbasskaja Topliwnaja Kompania (KTK).To ta sama, która sprowadza do Polski miliony ton węgla z Syberii i która utrzymywała biznesowe relacje z Markiem Falentą
— Grzegorz Rzeczkowski ?? (@RzeczkowskiG) June 30, 2020
Jak poinformował Rzeczkowski, firma zarzuca redakcji "pisanie nieprawdy i brak dziennikarskiej rzetelności". "Mielibyśmy również pomówić spółkę opisując metody jej działania" - dodał dziennikarz. - To pozew cywilny o ochronę dóbr osobistych. Został złożony po raz pierwszy rok temu, ale dowiedzieliśmy się o tym niedawno, sąd rozstrzygał wcześniej z pełnomocnikiem kwestie proceduralne. Pozew trafił do sądu, napisaliśmy odpowiedź, czekamy na ciąg dalszy – mówi "Presserwisowi" Rzeczkowski. Jak dodaje, nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy.
W dzisiejszym wydaniu "Polityki" opublikowano stanowisko podpisane przez redakcję. "Jesteśmy przekonani do swoich racji i będziemy ich bronić przed sądem. Chcemy podkreślić, że pisząc i publikując artykuły o KTK Polska, działaliśmy w imię interesu publicznego, którym jest nie tylko odsłanianie przed polską i międzynarodową opinią publiczną niepokojących praktyk stosowanych przez rosyjskie przedsiębiorstwa, ale i niebezpieczeństw, jakie niesie uzależnienie Polski od rosyjskiego węgla" - czytamy. Jak dodaje redakcja, w 2019 roku Polska zaimportowała z Rosji 11 mln ton węgla, z czego 2 mln z KTK.
@Polityka_pl w sprawie pozwu KTK: Działaliśmy w imię interesu publicznego, którym jest odsłanianie przed opinią publiczną niepokojących praktyk stosowanych przez rosyjskie przedsiębiorstwa i niebezpieczeństw, jakie niesie uzależnienie od rosyjskiego węgla. https://t.co/269W7zdaiy
— Grzegorz Rzeczkowski ?? (@RzeczkowskiG) June 30, 2020
Kuzbasskaja Topliwnaja Kompania (KTK) jest jednym z największych eksporterów węgla do Polski. Firma ma działającą w Polsce spółkę córkę KTK Polska sp. z o.o.
(JSX, 01.07.2020)