Szef TAI zabiera głos po krytyce "Wiadomości". Dziennikarze: szczyt bezwstydu

Jarosław Olechowski (screen z Youtube)

Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, broni w mediach społecznościowych doboru cytatów w materiale "Wiadomości" TVP 1 o "mowie nienawiści". Ale dziennikarze szybko go skontrowali. "Szczyt bezwstydu" - ocenił Paweł Wroński z "Gazety Wyborczej".

W tym materiale jedynymi przykładami "mowy nienawiści" były wypowiedzi polityków PO i osób krytykujących obecną władzę. Dzienikarze tuż po programie negatywnie ocenili ten materiał. Uznali, że "nie ma nadziei dla programu o 19:30" (Krzysztof Berenda, RMF FM) i że "TVP kładzie grunt pod godnościową rewolucję" (Jacek Gądek, Gazeta.pl).

Materiał krytykował także Jakub Szymczuk, osobisty fotograf prezydenta Andrzeja Dudy, który stwierdził, że "Wiadomości stworzyly chyba najbardziej jednostronny materiał jaki widziałem od dawna". Ale takich wypowiedzi było o wiele więcej.

Dziś na Twitterze na zarzuty odpowiedział Olechowski. "Materiał @WiadomosciTVP o tzw. 'mowie nienawiści' prezentował przykłady nieakceptowalnych wypowiedzi polityków - te najbardziej drastyczne, wzywające wprost do stosowania przemocy fizycznej" - napisał. "To było jedyne kryterium doboru tych konkretnych cytatów" - zapewnił.

Dziennikarze na Twitterze szybko mu odpowiedzieli. "Niech Pan skończy z tymi kłamstwami. Ludzie sami potrafią myśleć i oceniać wasze propagandowe, zmanipulowane, a wczoraj - jeszcze zwyczajnie podłe - materiały" - napisała Bianka Mikołajewska z OKO.press.

"Szczyt bezwstydu" - ocenił Paweł Wroński z "Gazety Wyborczej".

"Szczególnie groźnie i wzywajaco do przemocy zabrzmiały słowa 'wyginiecie jak dinozaury'. Szkoda że nie zestawiono ich ze stwierdzeniem zdradzieckie mordy. Nie kompromituj się. Nawet nie wiesz jak i dlaczego wyginęły dinozaury" - dodał Jacek Czarnecki z Radia Zet.
‏

(SK, 15.01.2019)