Prezes TVP utrzymuje, że Telewizja Wyszehradzka powstanie
Prezes TVP chciałby, aby do projektu V4 TV dołączyły telewizje publiczne z Litwy i Rumunii (fot. Simona Supino/Press)
Mimo wycofania się z projektu Telewizji Wyszehradzkiej nadawców publicznych z Czech i Słowacji kanał powstanie – zapowiada prezes TVP Jacek Kurski.
W zeszłym tygodniu serwis Info.cz podał, że telewizje publiczne z Czech i Słowacji nie chcą angażować się w tworzenie V4 TV. – Są zainteresowani dołączeniem do projektu, którego liderami są Telewizja Polska i węgierska telewizja publiczna. To wynika z pewnej ostrożności Czechów i Słowaków. Nie ukrywam, że lepiej jest tworzyć nowe dzieło, kiedy jest mniej partnerów – potencjalnych pól nie konfliktu, ale różnic zdań – mówił dziennikarzom po konferencji prasowej Jacek Kurski, prezes TVP. – Wizja Europy prezentowana przez Polskę i Węgry Viktora Orbána, poszukiwanie nowej architektury Unii Europejskiej są wspólne i dla Polski, i dla Węgier. Nie ma to być główna idea tej telewizji, ale ważny jej komponent tożsamościowy i polityczny – zaznaczył.
Kanał V4 TV ma rozpocząć nadawanie w języku angielskim w 2018 roku. Siedzibą redakcji V4 TV będzie Kraków. Roczny budżet projektu to ok. 130 mln zł. V4 TV ma przybliżać Europejczykom państwa Grupy Wyszehradzkiej: Polskę, Węgry, Czechy i Słowację. Pełnomocnikiem zarządu TVP ds. V4 TV jest Marcin Stefaniak.
Jacek Kurski mówił, że chciałby, aby z czasem do projektu dołączyły jeszcze telewizje publiczne z Litwy i Rumunii.
(KOZ, 01.03.2017)