TVP nie wierzy tłumaczeniom Emitelu ws. zakłóceń, więc jego oświadczenia nie publikuje

Mapa zakłóceń według Emitelu (źródło: Emitel)

Według Telewizji Polskiej, opierającej się na informacjach od widzów, zakłócenia odbioru sygnału stacji nadawcy publicznego obejmują już większość terytorium Polski. Co innego twierdzi firma Emitel, będąca operatorem technicznym trzeciego multipleksu, z którego TVP nadaje naziemnie. TVP woli wierzyć swoim widzom niż "amerykańskiej" firmie.

O problemach z odbiorem swoich kanałów telewizja publiczna od niedzieli informuje w swoich programach informacyjnych. Mapa zakłóceń zaprezentowana w niedzielę w głównym wydaniu „Wiadomości” jako obszary, na których jest problem z odbiorem TVP, pokazała ok. 75 proc. powierzchni Polski. O utrudnieniach mówiono także w TVP Info, która na czerwonym pasku zaznaczała, że dostawcą sygnału jest „amerykańska firma Emitel” oraz że „władze TVP poinformowały o sprawie Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i ABW". Na antenie odczytywano też e-maile widzów sugerujących, że awaria nie była przypadkowa, bo sygnał zniknął w sobotę w czasie transmisji orędzia premier Beaty Szydło. Z tego powodu orędzie nadano także po niedzielnych „Wiadomościach”.

Spytaliśmy firmę Emitel o przyczynę i termin usunięcia awarii, a także poprosiliśmy o komentarz w sprawie sugestii o nieprzypadkowości problemów z odbiorem TVP i "amerykańskości" operatora MUX 3. W odpowiedzi "Presserwis" otrzymał komunikat Emitelu, że „problemy techniczne dotyczą 11 spośród 137 obiektów nadających sygnał MUX-3” i że są to „kilkuminutowe zakłócenia w prawidłowych emisjach spowodowane błędami synchronizacji”. Emitel stwierdził także, że zakłócenia miały „ograniczony zasięg” – „potencjalna utrata pokrycia może wynosić 10-12 proc. populacji kraju”. Emitel zapewnił też, że „od momentu wystąpienia pierwszych problemów technicznych w dniu 17 grudnia br. współpracuje z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Urzędem Komunikacji Elektronicznej przy ustalaniu przyczyn zakłóceń sygnału telewizyjnego TVP na multipleksie MUX 3”. Biuro prasowe TVP nie odniosło się do sprawy. Dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Piotr Lichota rozesłał do pracowników e-mail, żeby oświadczenia Emitelu nie publikować, bo jest nieprawdziwe, „czego dowodem są e-maile od widzów”. Główne wydanie „Wiadomości”, w którym w poniedziałek wrócono do problemu z odbiorem sygnału, nie pokazało mapy zakłóceń opracowanej przez operatora MUX 3, tylko migawkę z rozmieszczonymi na mapie nadajnikami, o których awarii poinformował Emitel.

(RUT, 20.12.2016)