Dział: PUBLIC RELATIONS

Dodano: Kwiecień 08, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Lighthouse Consultants rozmawia z klientami i pracownikami likwidowanej Edelman Polska

Agencja Lighthouse Consultants, która jest wyłącznym przedstawicielem likwidowanej agencji Edelman, prowadzi rozmowy z byłymi pracownikami i klientami firmy. Zdaniem przedstawicieli branży upadek agencji Edelman był przesądzony.

Po 11 latach działalność zakończy agencja PR - Edelman Polska. Jest to decyzja międzynarodowej centrali sieci, która zamknęła oddziały też w Rosji, Szwajcarii i planuje to zrobić w Turcji.
Klientom Edelman Polska (m.in. HTC, Centrum Onkologii) zostanie zaproponowane przejście do agencji afiliacyjnej Lighthouse Consultants. Firma przekonuje, że może przyjąć również zwolnionych pracowników (około 20 osób, ostatnim prezesem firmy była Ewa Szejner). - Jesteśmy gotowi na rozmowy ze wszystkimi pracownikami Edelman Polska, którzy wyrażą chęć i wolę współpracy z Lighthouse Consultants. Na bieżąco będziemy informować rynek o wszelkich transferach i zmianach w naszym zespole – zapewnia Jarosław Bańda, partner w Lighthouse Consultants. Zwolnieni pracownicy nie chcą w żaden sposób się do tego odnosić.
Bańda dodaje, że obecnie jego firma jest na etapie doprecyzowania szczegółów operacyjnych partnerstwa. - Jesteśmy przekonani, że możemy zapewnić wszystkim dotychczasowym klientom Edelman Polska obsługę na najwyższym poziomie - mówi Bańda. Jednak dodaje, że decyzja o ewentualnej współpracy będzie należała do klientów. - Umowa afiliacyjna nie oznacza bowiem, że automatycznie zostaną oni włączeni do portfolio Lighthouse Consultants. Z naszej strony dołożymy jednak wszelkich starań, aby ich do tego zachęcić – dodaje Bańda.
Przedstawiciele branży nie są zdziwieni zamknięciem agencji Edelman w Polsce. - Agencja Edelman w Polsce zawsze wizerunkowo odstawała od globalnej sieci - mówi prezes agencji PR, który prosi o zachowanie anonimowości.
- Słuchy o kiepskiej kondycji tej firmy docierały do nas już od kilku miesięcy. Stracili bardzo dużego klienta z branży paliwowo-energetycznej, który w dużej mierze rzutował na ich przychody – zauważa Ryszard Solski, prezes agencji Solski Burson-Marsteller.
Ze współpracy z agencją zrezygnowało też kilku innych klientów, m.in. AmRest. Ostatnio zwalniano też pracowników. - Pamiętam sytuację, kiedy kilka osób naraz odchodziło z Edelmana. Byli to szefowie działów. Potem odeszła wieloletnia szefowa Barbara Kwiecień. Na jej miejsce przyszła nowa osoba zarządzająca (przyp. red. Ewa Szejner) i najwyraźniej sobie nie poradziła. Edelman, który kiedyś zatrudniał 40 osób, ostatnio miał już ich tylko 20. Zamknięcie agencji było kwestią czasu – uważa Solski.

(DR, 08.04.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.